W sobotę około godz. 17.50 ochroniarze w jednym z łódzkich hipermarketów zobaczyli grupkę dziwnie zachowujących się dzieci, które kręciły się przy stoisku z zabawkami. Po przekroczeniu linii kas, dzieci zostały poproszone o wyjęcie wszystkiego z kieszeni. Okazało się, że oprócz towaru wartości około 50 złotych, za który nie zapłaciły, wśród zabawek znaleziono także dilerkę z suszem roślinnym. Do posiadania marihuany przyznała się 11-letnia dziewczynka, która tłumaczyła interweniującym policjantom, że narkotyk znalazła na ulicy. O sytuacji zostanie powiadomiony sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?