Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

15 lat "Na dobre i na złe": jak trafić do szpitala, to tylko w Leśnej Górze

Anna Gronczewska
Dr. Andrzeja Falkowicza, którego gra Michał Żebrowski, nazywa się polskim doktorem House'em
Dr. Andrzeja Falkowicza, którego gra Michał Żebrowski, nazywa się polskim doktorem House'em materiały promocyjne
"Na dobre i na złe" to wciąż jeden z najpopularniejszych polskich seriali. Aż trudno uwierzyć, że już od 15 lat spotykamy się z personelem szpitala w Leśnej Górze, choć doktor Zosi już dawno tam nie ma.

Pierwszy odcinek "Na dobre i na złe" wyemitowano 7 listopada 1999 roku. Pewnie mało kto pamięta pierwszą scenę serialu... Zosia Stankiewicz rozpoczyna pracę w szpitalu w Leśnej Górze pod Warszawą. Wraca z Krakowa, ściągnięta przez swego przyjaciela Brunona Walickiego, który jest tu ordynatorem. W szpitalu spotka też swego kolegę, a nawet chłopaka z czasu studiów, Kubę Burskiego. Zanim jednak Zosia dotrze do Leśnej Góry, będzie świadkiem wypadku i udzieli pomocy ciężko rannemu motocykliście. Uratuje mu życie. Potem przyjaciele uczczą spotkanie po latach imprezą. Dojdzie na niej do ostrej wymiany zdań między Kubą a muzykiem Mikołajem, wtedy jeszcze chłopakiem Zosi.

- Od początku serialu przed kamerami stanęło ponad 3500 aktorów i kilkanaście tysięcy statystów - mówi Karolina Baranowska, zajmująca się obsługą prasową serialu. - A ekipa spędziła już na planie 2936 dni pracy. I szykuje się na kolejny tysiąc! Większość zdjęć jest kręcona w Falenicy, gdzie w specjalnej hali "zbudowano" szpital. Jednak filmowcy lubią także podróże. Bohaterowie "Na dobre i na złe" odwiedzili m.in. Izrael i Holandię, a w Polsce - malowniczy Toruń oraz Nałęczów.

W serialu gościnnie występują nie tylko znani aktorzy, ale także sportowcy i gwiazdy muzyki. W ostatnich latach w Leśnej Górze pojawili się m.in.: Przemek Saleta, rajdowcy Jacek Czachor i Jakub Przygoński, Edyta Górniak, Maciej Maleńczuk, Ania Wyszkoni oraz światowej sławy tenor Leszek Świdziński.

Mimo upływu lat "Na dobre i na złe" ma dalej wiernych fanów. Kolejne odcinki serialu ogląda około 5 milionów widzów. Choć były lata, gdy tzw. oglądalność dochodziła do 10 milionów, a nawet przekraczała tę liczbę. Nie powinno to dziwić. Był to pierwszy polski serial, którego akcja rozgrywała się w szpitalu. Co prawda na początku lat siedemdziesiątych wielką popularnością cieszył się serial "Doktor Ewa" z Ewą Wiśniewską w roli głównej, a kilka lat później Polacy chętnie oglądali "Układ krążenia", historię lekarza niesłusznie oskarżonego o błąd w sztuce lekarskiej. Lekarza tego grał Edward Lubaszenko. Potem polscy widzowie mogli się tylko pasjonować losami czeskiego "Szpitala na peryferiach".

Aż wreszcie pod koniec dwudziestego wieku doczekali się serialu o polskim szpitalu z lekarzami i pielęgniarkami w rolach głównych. Ludzie, narzekający na co dzień na służbę zdrowia, czekający po kilka lat w kolejkach do specjalisty, znaleźli wreszcie idealny szpital. Gdzie na nic się nie czekało, pacjenci leżeli w komfortowych salach . Nie było kłopotów ze sprzętem. Lekarze, pielęgniarki, a nawet salowe, ciągle się uśmiechali, z wielką radością spieszyli z pomocą chorym. Niemal zawsze im pomogli. Każdy Polak marzył, by w razie choroby trafić do Leśnej Góry i pod opiekę takich lekarzy...

Przez te lata szpital w Leśnej Górze trochę się zmienił. Zaczął mieć problemy finansowe. Ale dalej spotyka się tam niemal idealny personel, zawsze myślący o pacjencie.

Przez pierwszych kilka sezonów akcja rozgrywała się wokół problemów i radości trzech głównych bohaterów: Zosi Stankiewicz (Małgorzata Foremniak), Kuby Burskiego (Artur Żmijewski) i Brunona Walickiego (Krzysztof Pieczyński). Nie brakowało w ich życiu dramatycznych sytuacji. Zosia i Kuba pokonali przeszkody i zostali małżeństwem. Bruno przeżywał wiele problemów ze swoją żoną Elżbietą (Ewa Skibicka). Kiedy zginęła w wypadku samochodowym, nawiązał romans z dr Moniką Zybert (Jolanta Fraszyńska). Miał z nią dziecko, o czym nie wiedział. Wielu widzów pamięta też pewnie siostrę oddziałową Danutę Dębską, którą grała niezapomniana, nieżyjąca już Daria Trafankowska.
To w tym serialu popularność zdobyło wielu polskich aktorów. Jak choćby Agnieszka Dygant, która zagrała zabawną salową Mariolkę. Tu szerszej publiczności pokazał się Paweł Wilczak, którego oglądaliśmy w roli Marka Zbiecia. Sympatycznego recydywisty, który pod wpływem miłości do siostry Bożenki (Edyta Jungowska) i pracy salowego zmienia się nie do poznania. Tu pierwszą dużą rolę serialową zagrała Katarzyna Bujakiewicz. Wcielała się w postać pielęgniarki Marty.

Dziś większości z tych bohaterów nie oglądamy już w "Na dobre i na złe". Krzysztof Pieczyński zrezygnował z pracy przy tym serialu, a dr Bruno wyjechał do Szwecji. Z serialu odszedł Paweł Wilczak, a Mareczek zaginął bez wieści, pozostawiając w żalu Bożenkę i matkę. Zresztą Edyty Jungowskiej też nie ma już w Leśnej Górze. Podobnie jak Artura Żmijewskiego. Grany przez niego bohater wyjechał do Berlina. A aktora oglądamy w "Ojcu Mateuszu". Razem z nim wyjechała Zosia.

Tematem przewodnik serialu nie jest już piosenka "Na dobre i na złe" Anny Jurksztowicz. 3 lata temu został nim utwór Rafała Brzozowskiego "Masz zawsze mnie". Pojawili się nowi bohaterowie. Między innymi dr Andrzej Falkowicz, grany przez Michała Żebrowskiego, którego nazywa się czasem polskim dr. House'em. Jego brata, dr. Adama Krajewskiego gra Grzegorz Daukszewicz, syn znanego satyryka Krzysztofa Daukszewicza. Jego bohater zakochał się w Wiktorii Consalide. W tę postać wciela się Katarzyna Dąbrowska. Jednak ta miłość nie przebiega bez komplikacji. Wiki przez długi czas nie mogła zapomnieć o innym lekarzu z Leśnej Góry Przemku Zapale (Marcin Rogacewicz), potem na horyzoncie pojawił się Andrzej Falkowicz, a z czasem jego brat Adam.

- Widzowie poznali mojego bohatera jako bawidamka, ale Wiktoria go odmieniła - mówi o swoim bohaterze Grzegorz Daukszewicz. - To pierwsza kobieta, w której się zakochał. Adam wciąż darzy ją uczuciem, ona zawsze będzie dla niego bardzo ważna. Teraz żyje w przeświadczeniu, że Wiki go nie chce, więc próbuje jakoś ułożyć sobie życie. Może z Romą, zobaczymy...

Roma to niewidoma, ciężko chora dziewczyna, którą gra Marta Juras. Możemy zdradzić, że jej związek z Adamem nie będzie miał szczęśliwego zakończenia. To nie oznacza, że Adam wróci do Wiki. Ta bowiem poślubiła dr. Tomasza, pediatrę, granego przez łódzkiego aktora Ireneusza Czopa.

- Tomasz powróci jak bumerang - opowiada o swym serialowym mężu Katarzyna Dąbrowska. - To spokojny, stateczny i odpowiedzialny mężczyzna, u którego boku można znaleźć bezpieczeństwo, założyć rodzinę. Jest przeciwieństwem Adama. Sądzę, że Wiktoria może się tym związkiem szybko znudzić. Emocjonalnie bardziej ekscytuje ją Krajewski, tylko że - jak już mówiłam - boi się tej relacji. W pewnym momencie pojawi się przy nim jakaś kobieta, co moja bohaterka zinterpretuje jednoznacznie. Poczuje się jak zabawka w jego rękach.

Ku radości wielu fanów "Na dobre i na złe", małżeństwem zostali dr Piotr Gawryło (Marek Bukowski) i dr Hana (Kamilla Baar). Jednak ich szczęście nie trwało długo. W Leśnej Górze zaczął pracować przystojny ordynator ginekologii, dr Krzysztof Radwan. W tej roli oglądamy Mateusza Damięckiego. Początkowo nie układały się mu relacje zawodowe z dr Haną. Jednak szybko się to zmieniło. Dr Hana zdradzi z Krzysztofem męża. Dalej też śledzimy poplątane losy dr. Witka Latoszka (Bartosz Opania) i jego żony Leny (Anita Sokołowska).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki