Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

28. kwesta na rzecz ratowania zabytków Starego Cmentarza. Organizatorzy liczą na rekord

Angelika Korlaga
Angelika Korlaga
Na Starym Cmentarzu przy ul. Ogrodowej odbyła się 28 kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków tej nekropolii. Pieniądze na ten cel zbierają artyści, dziennikarze, adwokaci, łódzcy przewodnicy, politycy, a także uczniowie i harcerze.

Tegoroczna 28 kwesta trwała już od soboty. Na cmentarzu przy stoiskach łodzianie mogli oddać głos na zabytek, który według nich jako pierwszy powinien zostać odnowiony. Mieszkańcy do wyboru mieli cztery pozycje: pomnik Leonarda Flesslera (1815-1878), pomnik Mateusza Kuzitowicza (1835-1898), pomnik Aliny Edyty Hoffmanównej (1923-1929), pomnik Otta Bauera (1878-1909).

W kweście udział wziął wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wraz z małżonką, którzy na cmentarzu pojawili się jeszcze przed godziną 9 i wspólnie zbierali na odnowę zabytków.

- Jeszcze dużo pracy przed nami. Rano było dosyć mało ludzi w porównaniu z rokiem ubiegłym, być może po południu będzie większy tłum - mówił.

Na cmentarzu można było spotkać również m.in. Prezydent Łodzi, miejskich radnych i posłów.

Podczas kwesty obecny był również Cezary Pawlak, prezes Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem przy ulicy Ogrodowej w Łodzi. Czy w tym roku możemy spodziewać się kolejnego rekordu? - Nie chcę zapeszać, ale jest taka szansa, kwesta rozłożyła się na cztery dni i powiem szczerze, jak obserwuję te dni to widać, że będą efekty, ale nawet jeśli nie pobijemy rekordu, to zebrana suma na pewno pozwoli, abyśmy odnowili kolejne pomniki. W zeszłym roku zebraliśmy 98 tys. zł i myślę, że w tym roku będzie szansa, że zbierzemy więcej. - opowiada Pawlak.

Dzisiaj o 14.00 rozpocznie się pierwsze liczenie datków zebranych podczas tegorocznej kwesty, a już o godz. 21.30 organizatorzy ogłoszą pełną sumę pieniędzy, jaką uda się zebrać podczas 28. kwesta na rzecz ratowania zabytków Starego Cmentarza.

Na cmentarzu można spotkać również Elżbietę Pędziwiatr, przewodnik po Łodzi i województwie, która kwestuje już od 19 lat. Jak opowiada pierwszy listopada wpisuje się już w tradycję jej rodziny.

- Przestawiłam całkowicie ten dzień w domu, wstajemy bardzo wcześnie, już o 7 rano jesteśmy na cmentarzach, a dzisiaj zamierzam kwestować do godz. 16.00 - opowiada.

Kwestowanie według pani Elżbiety zawsze jest uzależnione od pogody, im jest cieplej tym efekty są lepiej widoczne. - Często przyjeżdżają ludzie, którzy nie mają tutaj grobów swoich bliskich, a chcą po prostu pospacerować i być. Kiedyś to święto wyglądało nieco inaczej, było zimniej, często padał deszcz przez co ludzie tylko przemykali przez cmentarz, zapalali znicze na grobach i uciekali do domów. Teraz w nawyk weszło takie "spacerowanie", kiedy ludzie zatrzymują się i rozmawiają z nami to efekty naszego kwestowania są zupełnie inne - dodają.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 28. kwesta na rzecz ratowania zabytków Starego Cmentarza. Organizatorzy liczą na rekord - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki