MKTG SR - pasek na kartach artykułów

33. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Góra, dół i góra dół. 17 stopni pod górę i 53 stopni Celsjusza

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Waldemar Krenc, dyrektor Wyścigu Solidarności, obok poseł Waldemar Buda, od lewej Mieczysław Nowicki i Andrzej Słowik
Waldemar Krenc, dyrektor Wyścigu Solidarności, obok poseł Waldemar Buda, od lewej Mieczysław Nowicki i Andrzej Słowik Fot. Grzegorz Gałasiński
I wszystko się pozmieniało w 33. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Bo to był etap królewski, rozgrywany w ekstremalnych temperaturach. W cieniu było 37 stopni, ale na asfalcie paliły 53 stopnie Celsjusza. I kolarze mieli do przejechania 207,7 km z Jaworzna do Nowego Sącza.

Było ciężko, bo jak mówił spiker Michał Opaciński – Góra, dół, góra, dół i tak na okrągło. Na premię pod Słopnicę był podjazd 17 stopnii czyli nie łatwiej niż na Tour de France czy Giro d’Italia. Około 30 kilometra z peletonu odjechało 11 zawodników i uzyskało ponad pięć minut przewagi nad rwącym się peletonem. – Współpracowaliśmy i dawaliśmy sobie zmiany – powiedział na mecie Tomasz Budziński z HRE Mazowsze Serce Polski, który zaczynał ściganie od kolarstwa górskiego.

Na metę dotarło w zasadniczej grupie tylko czterech, a potem jeszcze dwóch. Pozostali odpadli. Aktywny w grupie i potem na finiszu był Holender Timo Kielich z Alpecin Felix, który na kresce okazał się najszybszy. – Lubię taką temperaturę i profil trasy – powiedział przed dekoracją i wydawał się niezmęczony. – Chcę walczyć o zwycięstwo w Wyścigu.

Z takim samym zamiarem wystartuje na dwóch ostatnich etapach drugi na kresce Tomasz Budziński. – Nie jestem szybki na finiszu, ale zamierzam powalczyć o brakujące sekundy do lidera na lotnych premiach.

Trzecie miejsce zajął Słowak Matus Stocek z ATT Investments i także on liczy się w walce o końcowe zwycięstwo.

W piątek czwarty etap: Mielec - Tarnobrzeg, a w sobotę ostatni piąty etap: Kielce - Łódź. Kolarze wyjadą z Kielc około godziny 10. Po godzinie 13 spodziewani są na lotnej premii w Sulejowie. Później przejadą przez: Przygłów, Włodzimierzów, Kałek, Witów-Kolonię, Zalesice. Przed 14 finiszować będą na drugiej lotnej premii w Piotrkowie Trybunalskim (plac Kościuszki). Następnie pojadą przez: Raków, Moszczenicę (tutaj powalczą o premię specjalną), dalej przez: Baby, Kiełczówkę, Kaliską Wolę, Czarnocin, Dalków, Wardzyn, Brójce (premia specjalna ok godz. 14.30), Kurowice, Kraszew, Andrespol (premia specjalna). Wjadą do Łodzi od al. Piłsudskiego, a na mecie na ulicy Piotrkowskiej przy pasażu Schillera spodziewani są około godziny 14-15. Kto wygra?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki