- Już pierwszego dnia mieliśmy problem z pasażerką. Nie miała biletu i nie chciała pokazać dokumentu tożsamości. Doszło do kłótni. Kontrolerzy byli nieustępliwi. Pasażerka zadzwoniła w końcu do kierownictwa MPK. Wytłumaczyłem jej, że musi okazać dokument, w przeciwnym razie zostanie ukarana grzywną - mówi mówi Grzegorz Jacoń, kierownik sekcji kontroli biletów w łódzkim MPK.
Do najbliższego piątku firmy kontrolujące bilety w autobusach i tramwajach będą uważnie przyglądać się swoim pracownikom. Na tej podstawie powstanie wstępna analiza tego, jak kontrolerzy wywiązują się z nowych obowiązków.
Rozszerzone uprawnienia to niejedyna broń, w jaką zostali wyposażeni kontrolerzy. Część z nich - ci, którzy pracują nocą - została przeszkolona z technik samoobrony. Kurs trwał cztery dni, poprowadzili go strażnicy miejscy. Kontrolerzy dowiedzieli się jak radzić sobie w niebezpiecznych sytuacjach i jak ich unikać.
System kontroli biletów w pojazdach MPK jest właśnie reformowany. Kontrolerzy mają być bardziej widoczni, w nocnych autobusach będą umundurowani, a towarzyszyć im mają strażnicy miejscy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?