- Właśnie jest spisywany raport z konsultacji. Kolejne etapy to decyzja środowiskowa, czyli ustalenie przebiegu, pozyskanie gruntów, przetarg na wykonawcę, pozwolenia na budowę. Wierzę, że budowę uda rozpocząć w 2014 lub 2015 roku - mówi Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Aczkolwiek od razu zaznacza, że nic nie jest pewne - wszystko będzie zależało od stanu budżetu państwa. Przypomnijmy w tym miejscu - według planów sprzed lat droga miała być gotowa w 2013 roku...
S74 ma prowadzić z okolic Sulejowa, przez Kielce, Opatów, Kraśnik, do Frampola pod ukraińską granicą. Na razie inwestycja jest na bardzo wczesnym etapie. Nie wiadomo nawet, jaki będzie jej dokładny, ostateczny przebieg.
Na terenie województwa łódzkiego proponowane są na razie trzy warianty. Wspólny mają tylko początek i koniec. Wszystkie mają się zaczynać w rejonie miejscowości Kozenin bądź Stok. Gdzie dokładnie - nie jest jeszcze rozstrzygnięte, będzie to bowiem zależało od tego, którędy zostanie w przyszłości poprowadzona inna trasa ekspresowa - S12 i gdzie znajdzie się węzeł łączący obie "eski". Rozważane warianty "rozbiegają się" przed Paradyżem. Jeden z nich przechodzi bardzo blisko dzisiejszej drogi krajowej nr 74. Wszystkie warianty zbiegają się dopiero przy granicy z województwem świętokrzyskim, niedaleko Wierzchowiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
