Armin Smyczek, 19-letni mysłowiczanin, zniknął w piątek, 28 kwietnia. Nie wrócił do domu z Sosnowca. Ostatni raz był widziany w pobliżu sosnowieckiej galerii handlowej Plaza.
CZYTAJCIE TEŻ:
Mysłowice, Sosnowiec: Zaginiony Armin Smyczek
Teraz, jego ojciec, Rajmund Smyczek, napisał na Facebooku, którędy dokładnie szedł Armin 28 kwietnia:
- Mysłowice 18:07 wyjście z domu
- Przejazd autobusem ~ 18:15 (Karta SKUP)
- Spotkanie z kolegami z klasy ~ przy szkole "Elektronik" na Jagielońskiej
- Pobyt w McDonaldzie około godz 20:10
- Zakup w sklepie Stokrotka (suma 3złi zdaje się 70 gr)
- Wyjście z CH PLaza godz ~ 20:23
- Pożegnanie się Armina z kolegami ~ godz 20:35
- Armin widziany na monitoringu na ul.Kościelnej ~20:42
- Armin widziany na monitoringu Ul. Naftowa 97 ~21:13 do 21:20 na którym idzie z kierunku osiedla Naftowa do skrzyżowania z ul.Ostrogórską. Ale wraca się z powrotem w kierunku osiedla naftowa. Widziany przez monitoring na wysokości myjni samochodowej przy Okręgowej Stacji Diagnostycznej.
- Zaangażowali się jasnowidze i wskazują rejon Brynicy od Osiedla Naftowa do przejazdu kolejowego tzw. szlak dawnego pogranicza. Inne miejsce wskazane przez jasnowidza to rejon Przemszy - Oczyszczalnia Radocha, Mysłowice Kacza - czytamy w poście ojca zaginionego.
Przypominamy, że teren w Mysłowicach, Sosnowcu, a nawet Katowicach przeczesują zarówno mieszkańcy Mysłowic, jak i stolicy Zagłębia Dąbrowskiego. Wiele osób śledzi też przebieg poszukiwań.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM KATARZYNY KAPUSTY Z CYKLU TU BYŁAM
- Nadal żadnych wiadomości. Proszę o dalszą pomoc w szukaniu - pisał na swoim profilu Rajmund Smyczek, tata Armina.
Przypominamy, że 19-latek zaginął 28 kwietnia. Nie wrócił do domu z Sosnowca. Ostatni raz był widziany około godziny 21.00 w pobliżu sosnowieckiej galerii handlowej Plaza. Miał pójść na przystanek autobusowy przy ulicy Kościelnej, wsiąść do autobusu linii 106 i wysiąść na przystanku Mysłowice Kopalnia. Miał na sobie zieloną kurtkę, ciemne dżinsowe spodnie i brązowe sportowe buty. Armin Smyczek miał w tym roku przystąpić do matury. Jest uczniem Zespołu Szkół Elektronicznych i Informatycznych w Sosnowcu.
Sprawą zaginięcia chłopaka zajęła się sosnowiecka policja. Policjanci badają wszystkie ślady, sprawdzają zgłoszenia, przesłuchują świadków. Mieszkańcy łączą się w kilkunastoosobowe grupy.
- Przeszukaliśmy ogromny teren. Wciąż myślimy nad nowymi miejscami. Teraz szukamy w pobliżu zbiorników wodnych. W środę przeszukiwaliśmy teren dawnego pogranicza - podkreśla Wojciech Miączyński. - Liczymy na pomoc kolejnych mieszkańców. Prosimy o dołączenie do naszej grupy -apeluje.
Jak dodaje, warto wziąć ze sobą jakiś kij lub coś podobnego - do odgarniania zarośli. Informacje o zbiórkach znajdują się na profilu Rajmunda Smyczka i na wydarzeniu: Zaginął Armin Smyczek, a my plakatujemy miasto!
Jeśli ktoś wie, co dzieje się z Arminem, jest proszony o kontakt pod numerem tel. 694 726 277 lub z policją 997.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM PATRYKA DRABKA Z CYKLU NOGA Z GAZU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?