Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysły na puste ściany kamienic w Łodzi. Konkurs Biura Architekta Miasta

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Biuro Architekta Miasta ogłosiło konkurs na projekt zagospodarowania ścian, w których nie ma okien. Dzięki temu typowe dla Łodzi puste ściany mogą zacząć znikać z krajobrazu miasta .

„Ślepe” ściany bez witryn, balkonów i okien lub z kilkoma oknami wybitymi nieleganie, to charakterystyczna cecha łódzkich kamienic. Być może wkrótce to się zmieni. Do 5 grudnia architekci mają zaproponować, jak przebudować „ślepą” ścianę kamienicy przy alei Kościuszki 22, która sąsiaduje z Pasażem Rubinsteina. Jej właściciel wystąpił niedawno do magistratu z zapytaniem, jakie warunki konserwatorskie musi spełnić, by przebudować parter budynku, a dokładnie, by wybić w nim okna. Konkurs architektoniczny ogłoszono we wtorek.

Rewitalizacja Śródmieścia Łodzi: remonty w najdroższym kwartale zaczną się w 2016 r.

- Właścicielowi kamienicy spodobała się idea konkursu. To, czy skorzysta z pomysłów przedstawionych w konkursie, zależy tylko od jego woli. W konkursach architektonicznych poruszamy istotne tematy, a jednym z nich są „ślepe” ściany, które są efektem dynamicznego rozwoju miasta na przełomie wieków XIX i XX - podkreśla Bartosz Poniatowski z Biura Architekta Miasta. - Wówczas budynki były usytuowane bardzo blisko siebie w tak zwanej ostrej granicy działki. Ściany które stanowiły przegrody między budynkami, nie mogły mieć okien. Dzięki temu sąsiad miał możliwość dostawienia budynku do już wybudowanego - dodaje Poniatowski.

Jednak część kamienic nie doczekała się „sąsiadów”. - Ze względu na to, że rozwój Łodzi został w pewnym momencie przerwany, możemy zaobserwować w krajobrazie naszego miasta bardzo charakterystyczną cechę: wielkie, ślepe ściany bez okien. Na niektórych ścianach od lat siedemdziesiątych XX wieku zaczęły się pojawiać otwory okienne, gdy takie rozwiązanie częściowo dopuszczono. Z drugiej strony nikt nie panował nad samowolnym wybijaniem okien - mówi Poniatowski. - „Ślepej” ściany nie da się zupełnie wyeliminować z krajobrazu Łodzi, to wręcz pewna cecha naszego miasta, którą należy zacząć traktować pozytywnie.

Jednak „ślepe” ściany można likwidować wtedy, gdy sąsiadują one z przestrzenią publiczną. Tak jak ma to miejsce w Pasażu Rubinsteina. Ściana kamienicy przy alei Kościuszki 22 sąsiaduje z trawnikiem i placem zabaw. W przyszłości zieleń w tym pasażu ma dominować, bo w planie miejscowym dla tego obszaru zapisano utworzenie zielonego skweru.

Plan miejscowy daje tu również możliwość zburzenia budynku po pizzerii, który jest w ruinie. Chociaż nie jest on używany od lat, jego właściciele domagają się od miasta wytyczenia drogi dojazdowej do dawnej pizzerii. Walczą o to od trzech lat, ostatnio nawet w sądzie.

Niestety, miasto nie może rozwiązać umowy z właścicielami pizzerii na wieczyste użytkowanie gruntu, bo dozwolone jest to tylko wtedy, gdy teren nie jest wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem opisanym w umowie. Natomiast w umowie podpisanej w 2001 roku ze spółdzielnią gastronomiczną, nie wskazano konkretnego przeznaczenia działki.

Jednak w umowie istnieje też zapis o tym, że teren musi być użytkowany zgodnie z planem miejscowym. A według nowego planu, który przyjęto w wakacje, w miejscu pizzerii powinna być... zieleń. Miasto będzie prawdopodobnie czekać na wywłaszczenie właścicieli pizzerii aż do czasu, gdy w Łodzi zacznie obowiązywać Specjalna Strefa Rewitalizacji. Magistrat chce ją ustanowić w 2017 roku.

Jeśli rudera z Pasażu Rubinsteina zniknie, to warto sprawić, by ściana kamienicy, która znajduje się naprzeciwko, wyglądała okazale.

- Oczywiście możliwych rozwiązań jest bardzo dużo. Bardzo popularne jest namalowanie na ścianie obrazu. Jednak nie oszukujmy się, mimo że jest to bardzo atrakcyjna forma sztuki ulicznej, która pozwoliła Łodzi wpisać się w kanon miast słynących z murali, to nie jest to rozwiązanie docelowe i ostateczne - podkreśla Bartosz Poniatowski. - Jeśli taka ściana zaczyna sąsiadować z przestrzenią publiczną, powinna stać się ścianą frontową. Istotnym aspektem jest stworzenie witryn w parterze oraz odniesienie się do pięknej, zdobionej elewacji na froncie kamienicy - dodaje Poniatowski.

Przykładem tego, jak „ślepa” ściana może się otworzyć na przestrzeń publiczną, jest kamienica przy ulicy Piotrkowskiej 77. - Zyskała ona piękną elewację, odnoszącą się w formie bezpośredniego cytatu do elewacji frontowej. Jej parter nie był aktywny przez lata, bo na ścianie znajdowały się tylko okna do pomieszczeń gospodarczych. W zasadzie poprawiały one tylko estetykę - mówi Poniatowski. - Od ubiegłego roku ta ściana zaczęła się otwierać na przestrzeń publiczną w formie ogrodu zimowego, który pojawił się w pasażu jako całoroczny obiekt.

Po drugiej stronie Pasażu Rubinsteina „ślepą” ścianę kamienicy przy ulicy Piotrkowskiej 71 zdobi mural.

Na Starym Polesiu powstaje pierwszy park kieszonkowy w Łodzi [ZDJĘCIA]

- Co do estetyki tego muralu nie będę się wypowiadał, ale przy porównywaniu dwóch rozwiązań zdecydowanie więcej osób wskazałoby, że bardziej właściwe jest to przy ulicy Piotrkowskiej 77 - mówi Poniatowski. - W związku z obowiązującymi przepisami w budynku sąsiadującym z przestrzenią publiczną można stworzyć normalną elewację dostawiając wykusze, balkony, wybijając okna i tworząc aktywny parter - dodaje przedstawiciel architekta miasta.

Zespoły projektowe architektów mają sześć tygodni, by przygotować pracę konkursową. Motywacją są nagrody finansowe. Ich łączna pula wynosi 50 tysięcy złotych. Z tego zwycięzca dostanie 15 tysięcy złotych, na drugie 10 tysięcy złotych, a na trzecie 5 tysięcy złotych. Pozostałych 20 tysięcy złotych zostanie przeznaczonych na wyróżnienia.

- Zadanie konkursowe odnosi się do zaprojektowania ściany z najbliższym otoczeniem, więc jak ktoś wymyśli witryny z zaaranżowaniem fragmentu pasażu, jak najbardziej będzie to dopuszczone. Oczywiście należy szanować drzewa w pobliżu ściany, ale myślę, że jest to zrozumiałe - podkreśla Bartosz Poniatowski. - Nie określiliśmy, jak należy się odnieść do wewnętrznej struktury budynku. Oczywiście pewien układ pomieszczeń będzie terminował lokalizację okien, ale ze względu na dosyć krótki czas realizacji zadania konkursowego, dopuszczamy ingerencję w budynek.

Jednak prace konkursowe będą tylko projektami studialnymi. Niekoniecznie będą realizowane. - Rzucamy pewien temat do rozważenia jako zjawisko, które później będzie mogło zostać wykorzystane przez każdego właściciela prywatnego, wspólnoty mieszkaniowej czy przez miasto - wyjaśnia Bartosz Poniatowski.

Wkrótce z konkursowych prac będą mogli skorzystać właściciele kamienic na Polesiu. Powstają tam parki kieszonkowe, czyli zupełnie nowa przestrzeń publiczna. Sąsiadujące z nimi ściany budynków, będą mogły zostać przebudowane.

Żeby właściciele kamienic ze „ślepymi” ścianami mieli jak największy wybór projektów do realizacji Biuro Architekta Miasta chce nagrodzić jak najwięcej prac konkursowych. Stąd wysoka pula przeznaczona na wyróżnienia - aż 20 tysięcy złotych. - Spodziewamy się bardzo różnych pomysłów, od dosłownego cytatu elewacji historycznej poprzez przekształcenia postmodernistyczne aż po współczesne i kontrastujące ze ścianą frontową rozwiązania. Dlatego postanowiliśmy dać jury możliwość dość swobodnego kształtowania puli nagród - tłumaczy Poniatowski.

Do ostatniego konkursu poświęconego współczesnej łódzkiej kamienicy przystąpiło aż 219 osób. Zostanie on rozstrzygnięty za miesiąc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki