- Nie możemy podpisać umowy dopóki nie wyjaśnimy wszystkich spraw formalnych, ponieważ korzystamy z dofinansowania, a w takim przypadku nie może być żadnych wątpliwości przetargowych - tłumaczy wiceburmistrz Marek Pastusiak.
Do przetargu wpłynęło 5 ofert - najtańsza opiewała na 4,8 mln zł, najdroższy wykonawca zażądał za usługę ponad 5,9 mln zł. Na inwestycję miasto dostało dotację w wysokości 2,2 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?