W pobliżu - przy ul. Andrzeja - mieszkał Julian Tuwim, nic więc dziwnego, że posąg przeniósł do literatury. "Z okna widać było konia metalowego - pisał w "Kwiatach polskich". - Stał bez jeźdźca i dawno nęcił mnie, wałkonia, by wskoczyć - i z galopem z miejsca. (...) Więc zbuntujmy i ożyjmy, rumaku weterynaryjny i wzlećmy nad ten Kominogród" (tak poeta nazwał Łódź).
Lecznicę zbudowano w 1891 roku. Głównymi "pacjentami" były konie. Stąd kuźnia na parterze oraz stajnie i boksy dla koni w podwórzu. Po drugiej wojnie światowej lecznica została przejęta przez państwo i działa do dzisiaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?