Aquapark Fala likwiduje bilety całodniowe

Brak biletów całodniowych zauważył w niedzielę 5 czerwca pan Krzysztof, który po raz pierwszy w tym sezonie wybrał się do aquaparku z rodziną.

- Zwykle kupowaliśmy bilety na cały dzień - mówi łodzianin. - Wychodziło nieco drożej niż na godziny, ale za to nie musieliśmy się nigdzie spieszyć. Żona się opalała, mogliśmy też pograć w piłkę - nasz Czytelnik.

Tymczasem okazało się, że od 1 czerwca takich biletów nie ma. - Efekty widać było na basenie - mówi pan Krzysztof. - Zabrakło opalających się, ludzie wolą swój czas wykorzystać na basenie - ocenia.

Bilety całodniowe wycofane zostały 1 czerwca. Tymczasem jeszcze w lutym władze aquaparku obniżyły ich cenę osładzając tym inne podwyżki. Ostatnio bilety całodniowe kosztowały w dni robocze 50 zł i 55 zł w święta. W poprzednich sezonach można było spędzać cały dzień w aquaparku za 61 zł, w weekendy - za 64 zł. Teraz można najwyżej wykupić bilet trzygodzinny za 49 zł lub 52 zł w weekendy.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: https://dzienniklodzki.pl/aquapark-fala-baseny-zewnetrze-beda-czynne-przez-caly-tydzien/ar/c3-10026054

Jak tłumaczy prezes Bartosz Rola, rezygnacja z biletów całodniowych wynika z bardzo dużego zainteresowania obiektem w gorące, letnie dni.

- Tworzyły się bardzo duże kolejki ponieważ klienci czekali, aż ktoś zwolni im szafkę. Znaczna część, z tego powodu rezygnowała z naszych usług - wyjaśnia prezes. - Dlatego postanowiliśmy zadziałać dwutorowo: zwiększyliśmy w obecnym sezonie liczbę szafek o 31 proc. w części basenowej i 40 proc. w strefie saun, a jednocześnie żeby poprawić dostępność obiektu zrezygnowaliśmy z biletów całodniowych. Będziemy teraz obserwować sytuację. Mamy nadzieję, że dzięki naszym działaniom więcej osób będzie mogło skorzystać z Aquaparku Fala - dodaje.

Po zmianach w części basenowej aquaparku jest 1516 szafek. Tymczasem kąpiących wciąż przybywa. W sobotę było ich nieco ponad 3 tys. w niedzielę już ponad 4 tys. Według szacunków, aquapark na początku czerwca miał o 20 proc. lepszą frekwencję niż rok wcześniej.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Restauracja w Aquaparku Fala. Nowa aranżacja na ósme urodziny

Dyrekcja Fali nie zdradza, jaki procent klientów decydował się na bilety całodniowe. Wiadomo tylko, że nie był on duży.

Podobne bilety ma wiele innych aquaparków w Polsce. We Wrocławiu zapłacimy za niego 49 zł w dzień roboczy i 55 zł w weekendy. W Kutnie za bilet całodniowy na baseny i do saun zapłacimy 49 zł.

Władze Fali nie wykluczają powrotu biletów całodniowych. Prawdopodobnie nastąpi to dopiero po rozbudowie obiektu, która ma zakończyć się za dwa lata.

W tym czasie ma powstać kryty basen sportowy o długości 25 m. Przebudowana będzie też zewnętrzna część rekreacyjna. Pojawi się tam zewnętrzny basen o powierzchni 350 mkw. Rozbudowana będzie strefa saunowa, pojawią się tam dodatkowe baseny zewnętrzne oraz kolejne sauny.

W ubiegłym tygodniu aquapark uzyskał pozwolenie na budowę. W najbliższych miesiącach ma zostać ogłoszony przetarg na budowę. Całkowity koszt prac szacowany jest na 16 mln zł.

Jednocześnie trwają przymiarki do kolejnych inwestycji na Fali. Pojawiła się koncepcja stworzenia na Fali kompleksu basenów z wodą termalną takich jak w Uniejowie.