Sprzedaż aquaparku nie będzie przypominała zwykłego przetargu, bo cena za udziały nie będzie najważniejsza. Potencjalny właściciel będzie musiał zagwarantować, że będzie inwestował w Falę i zapewni jej dalszy rozwój. Negocjacje z chętnymi do zakupu aquaparku rozpoczną się dopiero w październiku.
Ile władze miasta zażyczą sobie za udziały w aquaparku? To jest owiane tajemnicą. Na pewno będą chciały dostać więcej, niż wynosi kapitał zakładowy tej spółki. W zarządzeniu prezydenta miasta dotyczącym zaproszenia do negocjacji można przeczytać, że kapitał zakładowy spółki wynosi 70,943 mln zł i dzieli się na 70.943 udziały o wartości tysiąc złotych każdy. W marcu doszło do podwyższenia kapitału zakładowego do kwoty 76,943 mln zł, gdy miasto przekazało spółce 6 mln zł.
Przypomnijmy, że Aquapark Fala jest deficytowy. Strata za ubiegły rok sięgnęła prawie miliona złotych. W 2011 r. strata przekroczyła 11 mln zł. Wynikało to z faktu spłacania kredytu, który został zaciągnięty na budowę aquaparku. Obecnie przychody spółki bilansują się z kosztami.
O sprzedaży Aquaparku Fala mówiło się od kilku lat. Nie było to wcześniej możliwe, ponieważ trwały negocjacje w sprawie spłaty długów spółki. Gdy udało się je zakończyć, można było przystąpić do prywatyzacji Fali.
Pierwsze sygnały dotyczące zbycia udziałów aquaparku pojawiły się na sesji Rady Miasta Łodzi już dwa lata temu. Prywatyzacja spółki nie wszystkim przypadła do gustu. Przekonywali, że póki Fala należy do miasta, to magistrat może kształtować cennik. Jeśli będzie nowy właściciel, to będzie mógł wywindować ceny, co spowoduje, że mniej zamożni łodzianie przestaną korzystać z aquaparku.
Zwolennicy prywatyzacji przekonywali zaś, że nowy inwestor może zbudować obok basenów hotele i inne nieruchomości przynoszące zysk, co może spowodować, że bilety na Falę będą tańsze, niż obecnie.
CZYTAJ TEŻ: Łódź sprzeda Aquapark Fala. Jest pierwszy zainteresowany
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?