Zimą z uliczki zniknęło kilkanaście płyt chodnikowych. - Pewnie zostały ukradzione - mówi Waldemar Krysiński, mieszkaniec pobliskiego osiedla.
Pan Waldemar postanowił zawalczyć o naprawę chodnika. - To tylko kilkanaście płyt, sam bym je wstawił, ale to nie moja droga - mówi. Od wiosny alarmuje ZDiT o usterce. Niestety, bez skutku. - Ostatnio usłyszałem, że mogę chodzić drugą stroną jezdni, bo tam jest dobry chodnik - denerwuje się łodzianin.
Wojciech Kubik, rzecznik prasowy ZDiT, zapewnia, że żadnych rad o chodzeniu drugą stroną urzędnicy nie udzielali.
- Wspomniana osoba uzyskała tylko informacje, że ze względu na ograniczone środki finansowe remont tego fragmentu chodnika na dzień dzisiejszy nie jest przewidziany. Rada osiedla nie zgłaszała nam tego zadania jako przeznaczonego do szybkiej realizacji - mówi rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?