- Zamierzam studiować na Uniwersytecie Warszawskim, bo tam od lat spotykają się znajomi z olimpiad. No i z tą uczelnią związane są najlepsze nazwiska w świecie polskiej matematyki - zapowiada Rychlewicz.
Żadna uczelnia nie wzgardziłaby także Kosmą Nykielem, kolejnym trzecioklasistą z I LO. Nykiel interesuje się prawie każdym aspektem funkcjonowania miasta, m.in. rewitalizacją i zrównoważonym transportem. Już w pierwszej klasie zdobył tytuł laureata olimpiady geograficznej, w ubiegłym roku przywiózł srebro z Międzynarodowej Olimpiady Geograficznej w Kolonii. W 2008 roku, dzięki wszechstronnym zainteresowaniom, wygrał pół miliona złotych jako zwycięzca teleturnieju dla szóstoklasistów "Eureko, ja to wiem!", który był emitowany przez Polsat.
- Będę studiował na University College London, ale zdobyte tam wykształcenie chcę wykorzystać dla dobra Łodzi - obiecuje Nykiel.
Z trójki olimpijczyków, spotkanych w I LO w Łodzi, chyba nie wyjedzie na studia Patryk Kośka, odnoszący sukcesy na olimpiadzie wiedzy o prawach człowieka. - Chcę studiować medycynę w Łodzi, w Warszawie lub Krakowie. Plan B to Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego - mówi Kośka.
Według dyrektor Ewy Wojciechowskiej, w I LO co roku w ogólnopolskich konkursach odnosi sukcesy około stu osób. Z tej liczby 20-30 to laureaci i finaliści olimpiad rankingowych, czyli branych pod uwagę przez twórców zestawień najlepszych szkół, w tym najbardziej znanego Fundacji Edukacyjnej "Perspektywy". Według tegorocznej edycji, osiem szkół z naszego województwa zanotowało w olimpiadach 63 sukcesy, z czego uczniowie I LO zdobyli aż 33 tytuły laureata (13) lub finalisty (20).
XII LO w Łodzi obecność w rankingu zawdzięcza czterem finalistom. Dyrektor Tomasz Derecki ustalił losy kilku olimpijczyków, którzy ukończyli jego szkołę przez ostatnie trzy lata.
- Z trzech olimpijczyków z fizyki jeden wybrał szkołę lotniczą, drugi Politechnikę Warszawską. Trzeci został w naszym mieście i studiuje na Politechnice Łódzkiej. Z finalistów z geografii jeden wybrał PŁ, drugi Szkołę Główną Handlową w Warszawie, gdzie studiuje także prawo. Olimpijczyk z matematyki wybrał UŁ - wylicza dyrektor.
W rankingu można znaleźć także placówki z mniejszych ośrodków województwa. Technikum w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Męckiej Woli figuruje tam dzięki czterem sukcesom. - Większość najlepszych absolwentów wybiera ochronę środowiska albo leśnictwo w Poznaniu lub Tucholi, gdzie istnieje mocna wyższa szkoła zawodowa - przyznaje Piotr Gutbier, dyrektor z Męckiej Woli. - Łódź przyciąga utalentowanych w zakresie chemii.
UŁ, aby nie tracić kandydatów-olimpijczyków, przyznaje im stypendium - tysiąc złotych miesięcznie na pierwszym roku. Pieniądze trafiają do osób z tytułem laureata.
- W przedostatniej rekrutacji, gdy program ruszył, w naborze uczestniczyło 13 laureatów, a 10 osób rozpoczęło studia. W ostatniej z 10 kandydatów-laureatów na nasze studia zdecydowało się pięciu. Wzbogaciliśmy ofertę: jeśli laureat uznaje, że może rozpoczynać drugie studia, także będzie otrzymywał po 1000 złotych miesięcznie na roku pierwszym - deklaruje Tomasz Boruszczak, rzecznik UŁ.
Podwójnym studentem UŁ jest już olimpijczyk, wychowany przez Publiczne Liceum Ogólnokształcące Uniwersytetu Łódzkiego - studiuje prawo i ekonomię. Ogólniaki prowadzone przez uczelnie to jeden ze sposobów, aby nie wypuszczać perełek z rąk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?