18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kalendarz Virako 2014: Padł rekord na aukcji, prezydent Łodzi wpadła na chwilę [ZDJĘCIA]

Łukasz Kaczyński
Mirror Illusion
Mirror Illusion Ryszard Horowitz/mat. prasowe
Wieczorem w dawnych zabytkowych Zakładach Przemysłu Spirytusowego „Monopol Wódczany” w Łodzi odbyła się aukcja Kalendarza Virako 2014, z której wpływy przeznaczane od pięciu lat na wsparcie łódzkich świetlic środowiskowych.

Do nowej edycji Kalendarza zdjęcia wykonał specjalista od cyfrowej kompozycji fotografii, mieszkający w Nowym Jorku Ryszard Horowitz.

Aukcję rozpoczął mini-recital Urszuli Dudziak z zespołem, zaprzyjaźnionej z Ryszardem Horowitzem znakomitej jazzowej wokalistki. Zabrzmiały cztery utwory, w tym: dwie z nowej płyty „Wszystko gra”, na specjalne życzenie organizatorów – interpretacja wiersza Juliana Tuwima „Ptasie radio” (z myślą o Roku Tuwima), a na finał światowy hit wokalistki - „Papaya”.
Recital jeszcze się nie skończył, a z pierwszego rzędu zniknęła prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Jak wyjaśniła potem prowadząca galę i aukcję Kinga Rusin, prezydent „wybrała Polsat”.

Celebryci na start

Oprócz twórców Kalendarza, modelek dużego grona przedstawicieli finansjery i biznesu oraz ludzi show-biznesu, w zabytkowym kompleksie pojawiła się projektantka mody Ewa Minge oraz urodzony w Łodzi aktor Borys Szyc. U boku wojewody łódzkiej Jolanty Chełmińskiej można było ujrzeć Ewę Pilawską, dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi.

Rekordowe stawki i niespodzianka

Za rekordową kwotę 21 tysięcy złotych zlicytowano Kalendarz Nr 1, sygnowany przez twórców. Jego właścicielem został Grzegorz Hajdarowicz, wydawca m.in. dziennika „Rzeczpospolita”. Cena wyjściowa wynosiła 200 zł. Przed rokiem, gdy fotografie do Kalendarza Virako przygotowała Jodi Bieber, egzemplarz numer 1 osiągnął w licytacji wartość 15 tys. zł

Zlicytowano także 3 fotografie pochodzące nowego kalendarza – dwie za 13 tys. zł każda i jedną za 16 tys. zł. Ale emocje wzrosły, gdy niespodziewanie prezes Virako, Krzysztof Witkowski, oświadczył, że Ryszard Horowitz przywiózł z Nowego Jorku specjalną fotografię. Była to czarno-biała „Nedda '69” (z 1969 roku), przedstawiająca rozbite jajko, w którym ukazuje się twarz kobiety. Praca została zlicytowana za 45 tys. zł.

Szerszej relacji z aukcji szukaj także w gazetowym wydaniu „Dziennika Łódzkiego”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki