Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja odzyskała skradziony samochód po 15 minutach

kos, mar
materiały policji
W nocy ze środy na czwartek policjanci zatrzymali na zorganizowanej blokadzie skradzioną 15 minut wcześniej ciężarówkę z maszynami o łącznej wartości 85 tys. zł.

Była godz. 2.50. Recepcjonistka z karczmy w Tuszynie przy ul. Starościańskiej zauważyła, że z parkingu ktoś kradnie ciężarówkę, na którą załadowane były maszyny. Nieznany mężczyzna wsiadł do kabiny ciężarowego mercedesa 410 i odjechał samochodem w kierunku Łodzi.

Pracownica motelu nie zastanawiała się ani przez chwilę. Natychmiast wykręciła alarmowy numer 112. Została połączona z oficerem dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach. Ten również zachował się wzorowo; w pierwszej kolejności przekazał informację dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Założył, że złodziej najprawdopodobniej będzie starał się przejechać przez Łódź.

Przy wjeździe do Łodzi na ul. Rzgowskiej zorganizowano natychmiast policyjną blokadę. Była godz. 3.05, gdy złodziej po krótkim pościgu został zmuszony do zatrzymania ciężarówki na ul. Rzgowskiej przy ICZMP. Mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, ale wyskakując z jadącego pojazdu... wpadł na latarnię i został wkrótce zatrzymany.

Ciężarówkę z ładunkiem, o łącznej wartości ok 85 tys. zł, policjanci jeszcze w czwartek przekazali właścicielowi.

Złodziejem okazał się 34-letni mieszkaniec Łasku. Sąd w Piotrkowie aresztował go tymczasowo na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Na uwagę zasługuje fakt, że to głównie dzięki opanowaniu recepcjonistki udało się tak szybko odzyskać skradziony samochód.

- Najważniejsze jest to, że w pierwszej kolejności zawiadomiła policję, a dopiero później odszukała kierowcę, który przyjechał mercedesem do motelu - mówi sierż. sztab. Anna Cieślik z Komendy Powiatowej Policji Łódź-Wschód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki