Impreza odbyła się w sobotę na obiektach Chojeńskiego Klubu Sportowego. Olimpiadzie Straży Miejskich patronowała redakcja "Polski Dziennika Łódzkiego".
W zawodach wzięło udział 17 reprezentacji strażników z 16 miast. Łódź wystawiła dwie drużyny. Przed rywalizacją zastanawiano się, czy możliwe będzie pokonanie ubiegłorocznych mistrzów z Warszawy.
- W stolicy jest 1.900 strażników i mają z czego wybierać. W dodatku ci, którzy przyjechali na olimpiadę, to dawni zawodnicy Legii Warszawa. My mamy w składzie tylko jednego strażnika, który grał w piłkę w klubie sportowym - mówił w trakcie rywalizacji Paweł Lipski, komendant łódzkiej Straży Miejskiej, który kibicował podwładnym. - Dwa lata temu wprowadziliśmy w naszej jednostce testy sprawnościowe. Od razu dało się zauważyć poprawę wyników poszczególnych funkcjonariuszy. Warto skonfrontować ich sprawność ze strażnikami z innych miast i dlatego pojawiła się idea organizacji takiej olimpiady.
Strażnicy rywalizowali nie tylko o prestiż i puchary, ale również o atrakcyjne nagrody rzeczowe. Za pierwsze miejsce wręczany był laptop, za drugie - kamera wideo, a najniższe miejsce na podium było premiowane aparatem fotograficznym.
Strażnicy rywalizowali w czterech konkurencjach - rzucie piłką lekarską, brzuszkach na czas, biegu po kopercie i biegu przełajowym wokół Stawów Stefańskiego. W trakcie walki dla łodzian przygotowano piknik. Był pokaz sprzętu strażników miejskich, tresura psa szkolonego do wykrywania narkotyków, a rowerzyści mogli liczyć ma bezpłatne oznakowanie jednośladów.
Po zliczeniu punktów z wszystkich konkurencji okazało się, że zwyciężyli łodzianie. Drugie miejsce drużynowo zajęła Warszawa, a trzecie Mysłowice. Druga drużyna łódzkich strażników była piąta.
W klasyfikacji drużynowej mężczyzn wygrały Mysłowice, na drugim miejscu byli strażnicy z Łodzi, a na trzecim ze stolicy. W kategorii kobiet wygrały łodzianki, wyprzedzając warszawianki i gliwiczanki.
Triumf kobiecej drużyny nie był przypadkowy. Indywidualnie wygrała bowiem Sylwia Badowska z Łodzi, broniąc tytułu sprzed roku. Drugie miejsce zajęła kolejna łódzka strażniczka - Dominika Pękala. Trzecia była Marta Bachórz z Warszawy. W klasyfikacji indywidualnej mężczyzn dwa pierwsze miejsca przypadły strażnikom z Mysłowic - Sebastianowi Stachoniowi i Marcinowi Pszczelowi. Trzeci był Michał Członka z Bełchatowa.
Po raz pierwszy w tych samych konkurencjach rywalizowały gimnazja. Najlepszą drużynę wystawiło Gimnazjum nr 41 w Łodzi.
- Startowałam na luzie, bez specjalnych przygotowań - mówi Sylwia Badowska, najsprawniejsza strażniczka miejska w Polsce. - Olimpiadę traktowałam jak zabawę, bo we wtorek czeka mnie poważniejsze zadanie. Będziemy biec do Lichenia.
Ostatnim akordem rywalizacji był mecz piłkarski pomiędzy strażnikami miejskimi z Łodzi i Warszawy. Łodzianie przegrali 2-4, a dwa gole dla nas strzelił Robert Stankiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?