25 listopada około południa śledczy z Centralnego Biura wkroczyli na teren gospodarstwa wiejskiego w powiecie nyskim w województwie opolskim. Zatrzymali tam, zupełnie zaskoczonych wizytą funkcjonariuszy, dwóch wspólników, którzy wpadli podczas ścinania krzaków konopi. Zarówno 55-latek z Nysy jak i 32-letni łodzianin byli już wcześniej notowani przez Policję.
W piętrowym budynku gospodarczym zabezpieczono ponad 900 doniczek z konopiami indyjskimi. Około 600 nadawało się już do ścięcia. Uprawa była profesjonalnie przygotowana tak, aby zapewnić najlepsze warunki wegetacji. Organizatorzy trwającego od co najmniej 3 miesięcy procederu zapewnili sprzęt do wentylacji, nawadniania, a także naświetlania. W budynku mieszkalnym policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt ściętych i przygotowanych do dalszej obróbki roślin a w piwnicy ujawnili zaadaptowane na potrzeby suszarni pomieszczenia. W sumie na terenie tej wytypowanej wcześniej przez śledczych posesji zabezpieczono ponad 900 krzewów konopi indyjskiej i około 30 kilogramów suszu, który jak wynika z szacunków, został uzyskany z ponad 1500 krzewów. Na poczet grożących kar zarekwirowana została także kia carnival oraz mercedes.
Idąc dalej tym tropem śledczy dotarli do domu na obrzeżach Łodzi, w którym wraz z konkubiną zamieszkiwał 32-letni zatrzymany w okolicach Nysy. Podczas przeszukania piwnicy policjanci znaleźli blisko 320 gramów kokainy oraz 580 gramów marihuany a także wagę elektroniczną służącą najprawdopodobniej do porcjowania narkotyków.
Cała trójka usłyszała zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za wytwarzanie znacznych ilości środków odurzających grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności. Wobec obu zaangażowanych w proceder mężczyzn Prokuratura Apelacyjna w Łodzi wystąpiła z wnioskiem o tymczasowy areszt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?