Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury nie dla Łodzi

Anna Pawłowska
Łódź nie będzie Europejską Stolicą Kultury w 2016 roku.
Łódź nie będzie Europejską Stolicą Kultury w 2016 roku. Jakub Pokora, archiwum
Łódź nie będzie Europejską Stolicą Kultury w 2016 roku. Na tzw. krótką listę weszły Gdańsk, Katowice, Lublin, Warszawa i Wrocław. To one będą dalej walczyć między sobą o prestiżowy tytuł.

- Wygląda na to, że jest to decyzja polityczna - powiedział dziennikarzom Krzysztof Candrowicz, dyrektor Łódź Art Center, zaraz po ogłoszeniu werdyktu komisji selekcyjnej.

Nasi przedstawiciele, kilkunastoosobowa grupa w koszulkach z logo ŁESK, na ogłoszenie werdyktu komisji selekcyjnej w warszawskiej Operze Narodowej weszła trzymając się za ręce. Stanowili wyróżniającą się grupkę z boku sali. Miasta, które znalazły się na krótkiej liście, wyczytywano w kolejności alfabetycznej. Kiedy szybko po Lublinie pojawiła się Warszawa, wszystko było jasne. Reprezentanci Łodzi w milczeniu opuścili foyer.

"Wiele europejskich miast, które nie otrzymały tytułu, pokazało w praktyce, że mogą być godną konkurencją dla oficjalnie wybranej Europejskiej Stolicy Kultury. Apelujemy - nie zdejmujcie koszulek z logo ŁESK 2016. Niezależnie od decyzji Panelu Ekspertów, Łódź była, jest i będzie miastem kultury. Z tytułem czy bez. Udowodnijmy to!" - apelowali dwie godziny po ogłoszeniu wyników przedstawiciele Łódź Art Center.

We wtorek, po łódzkiej prezentacji przed 13-osobową polsko-europejską komisją selekcyjną, nasi reprezentanci opuszczali ten sam budynek w radosnych nastrojach. Kandydaturę Łodzi, jako miasta ewoluującego od przemysłowego do miasta kultury, przedstawiali Krzysztof Candrowicz, Mariusz Jachimek, dyrektor wykonawczy projektu "Łódź - Europejska Stolicy Kultury 2016", Agata Etmanowicz, dyrektor programowy "ŁESK 2016", Tomasz Sadzyński, prezydent Łodzi oraz Monika Dzięgielewska-Geitz, specjalistka od przemysłu kreatywnego i Tomasz Rodowicz, ze Stowarzyszenie Teatr Chorea.

- Daliśmy z siebie "maksa" - mówił wówczas Candrowicz. - Choć był moment, że wszyscy pod stołem trzymaliśmy się za ręce.

Przedstawiciele Łodzi spędzili dwadzieścia minut więcej w sali posiedzenia komisji selekcyjnej niż pozostałe grupy. Jurorzy zadawali im mnóstwo szczegółowych pytań.

Wygląda na to, że komisja selekcyjna nie uwierzyła w nasze moce: Działanie, Kreatywność, Entuzjazm, Pasję, Siłę i Wizję, które na koszulkach mieli wypisane przedstawiciele naszej delegacji.

- Dzięki staraniom Łodzi o tytuł udało się zjednoczyć mieszkańców miasta wokół wspólnego celu - zróbmy wszystko, żeby ten entuzjazm, wiara i wspólny wysiłek nie poszedł na marne. Wspólnie wypracowane nowe rozwiązania systemowe pozwolą na stworzenie bazy do rozwoju przemysłów kultury i kreatywnych, co powinno wzmocnić pozycję Łodzi na kulturalnej mapie Europy - przekonywali ŁESK-owcy. - Zgodnie z zapewnieniem władz miasta plan B to realizacja planu A, jednak warto spotkać się i wspólnie zastanowić nad dostosowaniem go do "nowej" sytuacji.

W środę ogłoszono tylko krótką listę zwycięzców bez uzasadnień. Ale protokół z obrad komisji selekcyjnej ma być dostępny w ciągu najbliższych dni. Być może wtedy dowiemy się, co przesądziło o takiej, a nie innej decyzji komisji.

Czy naszej kandydaturze zaszkodziły zawirowania w łódzkiej kulturze? Np. to, że straciliśmy festiwal Camerimage, który przeniósł się do Bydgoszczy? Na pewno nie pomogła też awantura wokół Festiwalu Dialogu Czterech Kultur, zarówno z nieprawidłościami finansowymi po stronie spadkobierczyń Witolda Knychalskiego, jak i usunięcie ich z Miasta Dialogu przez władze miasta. Głośno było o tym, że nie wybudujemy Camerimage Łódź Center według projektu Franka Gehrrego. Ostatecznie w proch rozpadła się wizja Specjalnej Strefy Sztuki - tzw. Szklanej Rury, a także projekt Nowego Centrum Łodzi.

Pora na podsumowania, rozliczenia i wyciagnięcie wniosków. A dalszy wyścig o tytył Europejskiej Stolicy Kultury będziemy oglądać już z kanapy. Emocjonować przez najbliższy rok będą się Gdańsk, Katowice, Lublin, Warszawa i Wrocław. W trzecim kwartale przyszłego roku jedno z tych miast w zostanie wytypowane jako Europejska Stolica Kultury w 2016 roku ze strony Polski. Drugie miasto - równoległą stolicę kultury - wskaże Hiszpania. Po ich stronie o tytuł walczyć będą Burgos, Córdoba, Donostia-San Sebastián, Las Palmas de Gran Canaria, Segovia oraz Zaragoza.

Smutna refleksja - może oprócz PR-u i reklamy trzeba mieć dobry produkt do sprzedania. Nasz produkt się rozsypał. A łódzcy przedstawiciele próbowali go sprzedać jako pełnowartościowy. I nie udało się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki