Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Róże Montreux

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk archiwum
Wiadomość numer jeden poniedziałku? Dziewięć milionów złotych więcej wydadzą w przyszłym roku podatnicy na finansowanie partii politycznych. Najwięcej zyska PO - ponad 3 miliony zł, PiS - 2,9 miliona zł, Lewica i Demokraci 1,6 miliona zł, PSL - 1,2 miliona zł. W ciągu ośmiu lat wartość dotacji do partii politycznych wzrosła trzykrotnie! - zauważa "Dziennik Gazeta Prawna". Tylko w tym roku partie wyszarpały z budżetu ponad 114,2 mln zł!

Teraz już Państwo wiedzą, że dodatkowy procent VAT nie zniknie w czarnej dziurze, tylko w kieszeniach polityków, którzy od rana do nocy nic nie robią, tylko w telewizji załamują ręce nad niedolą Polaków. I na dodatek coraz to któryś nawołuje, żeby partie nie brały pieniędzy z budżetu!

Nie wiadomo ostatecznie, jaki będzie budżet kancelarii prezydenta na przyszły rok. Możliwe, że wzrośnie o 21 milionów. No cóż, jeśli prezydencka stajnia liczy 80 samochodów, to jej utrzymanie musi kosztować. A reszta Bizancjum? Och, przepraszam - przecież Bizancjum było za prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Teraz jest skromnie. Widać, takie są czasy, że skromność Komorowskiego w przeliczeniu na złotówki więcej kosztuje niż bizantyjski przepych Kaczyńskiego.

Żeby na to wszystko wystarczyło pieniędzy, trzeba oszczędzać. Zamiast 7 mld zł na walkę z bezrobociem, w przyszłym roku będzie połowa tego. I to słusznie, bo bezrobocia i tak nie da się zlikwidować, więc po co je zwalczać? Lepiej się do niego przyzwyczaić i niepotrzebnie nie wydawać pieniędzy.

Pewnie następna w kolejce do cięć zostanie ustawiona oświata. Właśnie pojawił się raport, z którego wynika, że polska szkoła jest droga, a nasi nauczyciele należą do najmniej efektywnych na świecie. Szkoda, że autorzy raportu nie zbadali, komu to wszystko polska szkoła zawdzięcza. Oczywiście, ćwierćfachowcom z rządu Buzka, którzy tak "zreformowali" oświatę, że musi kosztować dwa razy drożej niż kosztowałaby, gdyby była normalna i efektywniejsza. No, ale nie może być ani normalniejsza, ani efektywniejsza, bo Ministerstwo Edukacji Narodowej ze swoimi pomysłami coraz bardziej przypomina Ministerstwo Głupich Kroków. Z tą tylko różnicą, że Ministerstwo Głupich Kroków było kabaretowe i miało sukcesy - Monty Python zdobył za nie Róże Montreux na Festiwalu Rozrywki Telewizyjnej.
Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki