Najniebezpieczniejsze łódzkie skrzyżowania [MAPA CZARNYCH PUNKTÓW]

17 wypadków, 25 rannych i 30 kolizji - tak wygląda policyjna statystyka za miniony rok, opisująca skrzyżowanie ul. Puszkina i Przybyszewskiego na Widzewie Wschodzie. To najbardziej niebezpieczny punkt w Łodzi. Drugie miejsce zajmuje skrzyżowanie al. Włókniarzy i al. Sikorskiego, a trzecie al. Włókniarzy i ul. Drewnowskiej.

- Kierowcy nie potrafią jeździć po rondzie. Między innymi dlatego skrzyżowanie ul. Puszkina i Przybyszewskiego zajmuje pierwsze miejsce w statystyce - tłumaczy mł. asp. Marzanna Boratyńska z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Dobrze widać to na podstawie pobliskiego skrzyżowania ul. Rokicińskiej i Puszkina. Od kiedy zainstalowano tam światła, spadła liczba wypadków.

Drogówka przyjrzała się nie tylko niebezpiecznym skrzyżowaniom. Sprawdziła też, o jakiej porze dnia dochodzi do największej liczby wypadków i kolizji.

- Najniebezpieczniej jest między godz. 16 a 17. Wtedy najczęściej dochodzi do tragedii. Wówczas ludzie kończą pracę i śpieszą się do domów - mówi mł. asp. Marzanna Boratyńska. - W 2013 r. w tym przedziale czasowym doszło do 159 wypadków, w których ranne zostały aż 192 osoby. Dla porównania: pomiędzy godz. 7 i 8 rano zdarzeń było 437, a ranne zostały w nich 92 osoby.

Wypadki śmiertelne w Łodzi w 2013 roku [MAPA+ZDJĘCIA+FILMY]

W ubiegłym roku najwięcej wypadków miało miejsce w piątek, najmniej w niedzielę. Pod względem liczby ofiar śmiertelnych najbardziej niebezpieczne były czwartki, piątki i soboty. Jeśli chodzi o pory roku, najbezpieczniej było w lutym, zaś najwięcej wypadków wydarzyło się w październiku.

Ze statystyk policji wynika, że głównymi sprawcami wypadków są osoby w wieku od 25 do 39 lat. One też zdecydowanie przeważają w grupie ofiar tych zdarzeń.

- Najczęstszą przyczyną wypadków jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz nadmierna prędkość - podkreśla mł. asp. Marzanna Boratyńska.