Policjanci bardzo szybko wytypowali kierowcę bmw coupe na małopolskich tablicach rejestracyjnych. Trwały też poszukiwania samochodu.
W niedzielne popołudnie na terenie powiatu tomaszowskiego zostało namierzone czarne, sportowe bmw. Ktoś próbował spalić auto. Wyraźnie komuś bardzo zależało na zatuszowaniu śladów. Pojazd został zabezpieczony i zostanie poddany dokładnej analizie kryminalistycznej w Łodzi. Gdy policjanci dotarli do samochodu, ten jeszcze płonął.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że bmw zostało skradzione w Łodzi w czerwcu 2012 r. Nowosądeckie tablice rejestracyjne, jakie miał samochód w trakcie wypadku, miały prawdopodobnie posłużyć do "legalizacji" pojazdu.
Dzień wcześniej funkcjonariusze sprawdzali informację ze Zgierza o rozbitym i porzuconym tam bmw bez tablic rejestracyjnych. Okazało się jednak, że auto zostało rozbite w piątek około godziny 19 i na pewno nie uczestniczyło w nocnych wydarzeniach w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?