Przychodnia PaLMA w Łodzi może zostać połączona z przychodnią Śródmieście

Wśród 268 pacjentów, którzy w lutym leczyli się w poradni neurologicznej, było zaledwie siedmiu studentów. Z tego względu PaLMA boryka się z problemami finansowymi i ma niewykonania. Podczas zeszłorocznego aneksowania umów na leczenie Narodowy Fundusz Zdrowia zmniejszył PaLMIE kontrakt na ten rok o 200 tys. zł. Powód? Przychodnia miała za mało pacjentów. PaLMA straciła też dużą część kontraktu podczas konkursu na leczenie mieszkańców Łodzi w 2011 r. Zamknięto przez to m.in. gabinet stomatologiczny.

Zdaniem władz Łodzi, PaLMA, która od kilku lat ma ujemny wynik finansowy, nie poradzi sobie sama w przyszłości i będzie miała trudności z pozyskaniem kontraktów na leczenie w tegorocznym konkursie organizowanym przez NFZ.

Władze Łodzi przygotowały projekt połączenia Przychodni PaLMA z Miejską Przychodnią "Śródmieście". Połączenie miałoby nastąpić w ciągu najbliższych miesięcy, tak by jesienią do konkursu w NFZ obie przychodnie stanęły razem.

- Przeprowadziliśmy szczegółową analizę potencjału obu placówek. Wynika z niej, że po połączeniu te przychodnie będą mogły osiągnąć znacznie lepszy wynik w konkursie w NFZ. Zyskamy nie tylko dodatkowych specjalistów, ale także dodatkowe miejsce, w którym będziemy mogli zorganizować m.in. gabinety zabiegowe, których wymaga NFZ - mówi Robert Kowalik, p.o. dyrektor wydziału zdrowia UMŁ.

Bolączką PaLMY jest brak miejsca w budynku na osiedlu studenckim przy ul. Lumumby. Brakuje m.in. miejsca na gabinet diagnostyczno-zabiegowy przy poradni ginekologicznej i otolaryngologicznej. Czytaj dalej na drugiej stronie...

- Przeanalizowaliśmy zapotrzebowanie studentów na leczenie w konkretnych poradniach. Okazuje się, że największym zainteresowaniem cieszą się poradnie: ginekologiczna, dermatologiczna i chirurgiczna. I one muszą pozostać w tym miejscu. Z kolei np. zainteresowanie neurologiem jest znikome. Po połączeniu moglibyśmy przenieść poradnię neurologiczną do budynku Przychodni "Śródmieście", a w tym miejscu zrobić gabinet zabiegowy dla poradni ginekologicznej. W "Śródmieściu" istniała kiedyś poradnia neurologiczna, która straciła kontrakt z NFZ w 2011 r., dlatego moglibyśmy przenieść tam poradnię z ul. Lumumby praktycznie bez żadnych kosztów - mówi Robert Kowalik. - Chcielibyśmy przenieść także poradnię otolaryngologiczną, bo tylko 10 proc. pacjentów w PaLMIE to studenci. W Śródmieściu przy poradni zrobimy też gabinet zabiegowy. W PaLMIE nie ma na to miejsca.

Zdaniem władz Łodzi i radnych PO połączone przychodnie będą bardziej konkurencyjne na łódzkim rynku. - Dzięki połączeniu będą miały większe szanse na zdobycie kontraktów z NFZ. Zwiększy się także dostępność dla pacjentów obu przychodni - uważa radny Adam Wieczorek z PO.

Tej opinii nie podzielają jednak radni opozycji. Piotr Adamczyk, przewodniczący klubu radnych PiS, zapowiedział już zgłoszenie wniosku przeciwko połączeniu tych jednostek. Jego zdaniem, placówki lepiej poradzą sobie osobno. Podobne zdanie na komisji zdrowia i opieki społecznej wyrażali też radni z klubu Łódź 2020. Projekt połączenia ma trafić na sesję Rady Miejskiej. Wcześniej muszą zaopiniować go jednak związki zawodowe w obu placówkach.

Projekt połączenia został już trzykrotnie głosowany w Przychodni PaLMA. Pracownicy nie godzą się na połączenie. W przyszłym tygodniu referendum w tej sprawie ma zostać przeprowadzone także w Miejskiej Przychodni "Śródmieście".