Wiceprezydent Stępień nie dorobił się przez dwa lata urzędowania

Radosław Stępień wiceprezydentem Łodzi został 5 marca 2012 r., a zakończył pracę w magistracie 16 marca 2014 r. Teraz będzie wiceprezesem Banku Gospodarstwa Krajowego, gdzie będzie odpowiadał m.in. za programy rewitalizacyjne i transportowe. Dotychczas był w radzie nadzorczej BGK.

Radosław Stępień wpisał w oświadczeniu majątkowym, że nie posiada żadnych oszczędności ani papierów wartościowych. Przez dwa lata urzędowania nic nie zmieniło się pod tym względem w porównaniu z oświadczeniem majątkowym złożonym przez niego w dniu obejmowania urzędu.

Nie zmieniła się również wartość jego nieruchomości. Posiada dom o powierzchni 350 mkw. o wartości 800 tys. zł. Budynek stoi na działce budowlanej o powierzchni 2 tys. mkw. o wartości 200 tys. zł. Nieruchomości są współwłasnością małżeńską.

Radosław Stępień w trakcie pracy w magistracie nie kupił nowego samochodu. Dwa pojazdy, które posiadał obejmując urząd, straciły na wartości. W 2012 r. zadeklarował, że ma samochody: rover 75 z 1999 r. i scodę octavię z 2011 r. Wartość pierwszego spadła w ciągu dwóch lat z 15 do 11 tys. zł, a drugiego z 60 do 35 tys. zł.

Były wiceprezydent miał dwa lata temu do spłacenia 87,4 tys. franków szwajcarskich w kredycie hipotecznym zaciągniętym w Banku Millennium. Obecnie ma do spłacenia 79,7 tys. franków. Obejmując urząd miał też do spłacenia 90 tys. zł kredytu konsumpcyjnego w Banku PKO BP SA. Zostało mu 58,8 tys. zł. Stępniowi udało się natomiast przez dwa lata spłacić 12 tys. zł zobowiązań w Getin Banku. Był to kredyt wzięty na zakup samochodu.