Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Brójec myśli, że ma Ptaka w garści

Piotr Brzózka
Centrum Ptak Expo ma być 10 razy większe od Centrum Handlowego Ptak
Centrum Ptak Expo ma być 10 razy większe od Centrum Handlowego Ptak
Podłódzkie gminy walczą o olbrzymią inwestycję Antoniego Ptaka, który na dwustu hektarach chce wybudować nowoczesne centrum wystawiennicze.

Rzgów już się witał z gąską, a tu... Brójce mówią, że mają Ptaka w ręku. Gra idzie o centrum wystawiennicze - wielką inwestycję Antoniego Ptaka. Miała być w Rzgowie i wciąż tam wierzą, że będzie. Ale wójt Brójec, innej podłódzkiej gminy, zdradza: rozmawiamy z biznesmenem o budowie centrum u nas.

Planowane centrum Antoni Ptak nazwał Ptak Expo. Z zapowiedzi wynika, że to inwestycja bezprecedensowych rozmiarów, 10 razy większa od obecnego centrum handlowego, stworzonego przez biznesmena przy drodze krajowej nr 1 w Rzgowie. Firma Ptaka przekonuje też, że w nowym centrum pracę mogłoby znaleźć nawet 50 tys. osób. Żeby obiekty powstały, najpierw musi być dla nich miejsce. Od lat Ptak kupował tereny w Rzgowie, potrzebuje jednak aż 200 ha. Okazuje się, że nie wszyscy chcą sprzedawać po proponowanych cenach (nieoficjalnie mówiło się, że to ok. 50 zł za metr kwadratowy). Już miesiąc temu firma zapowiadała, że centrum wcale nie musi powstać w Rzgowie. I rzeczywiście, wydaje się, że Antoni Ptak szuka planu awaryjnego.

- Mieliśmy sześć spotkań w tej sprawie, był tu osobiście Antoni Ptak, żeby przekonywać mieszkańców do inwestycji - mówi Władysław Glubowski, wójt Brójec, który szansą na wielką inwestycję chwalił się też w czasie spotkań wyborczych. - Ptak powiedział, że jest bardzo zainteresowany terenami w naszej gminie.

Chce kupić 200 ha gruntów, to jego warunek. Proponujemy mu tereny w Woli Rakowej, tuż obok planowanej autostrady A1, której budowa rozpocznie się w przyszłym roku. To oczywiście grunty prywatne 80 - 90 właścicieli, ale ludzie rozumieją, że to wielka szansa dla gminy. Podzieliśmy to wszystko na sektory, negocjacje Ptaka z pierwszą grupą mają się zacząć jeszcze w listopadzie.

Byłoby cudownie, gdyby udało się rozmowy ze wszystkimi zamknąć w grudniu. Jeżeli tam się nie uda, możemy zaoferować tereny zapasowe przy granicy z Łodzią, w rejonie Wandalina, Giemzowa - 1,5 km od autostrady. Gdyby się udało, będziemy mieć eldorado. Z samego podatku od nieruchomości, który w 100 procentach wpływa do gminy, mielibyśmy 16-18 mln zł rocznie, nie mówiąc o innych podatkach. Tymczasem dziś cały roczny budżet Brójec to 19 mln zł - snuje plany Glubowski.

W Rzgowie na wieść o tym konsternacja. Burmistrz Jan Mielczarek mówi, że o rozmowach z Brójcami dowiaduje się od nas. - A gdzie w Brójcach mieliby znaleźć 200 ha - dziwi się.
Przyznaje jednak, że Antoni Ptak ma problem z wykupem ziemi w jego gminie, bo część właścicieli winduje stawki.

Na razie Ptak zawiera z chętnymi umowy warunkowe, a podpisanie ostatecznych uzależnia od tego, czy zbierze pozytywne deklaracje dotyczące sprzedaży większości terenów.

- Mieszkańcy naszej gminy najczęściej rozumieją wagę sprawy i są gotowi sprzedać ziemię. Najgorzej rozmawia się tymi, którzy mieszkają w Łodzi i np. odziedziczyli tu coś po dziadku. Mają nierealne wyobrażenia, sam rozmawiałem z kilkoma takimi osobami. Jedna z nich chce, żeby jej 4 tys. metrów ziemi rolnej zamienić na warte dużo więcej działki budowlane w Łodzi o takiej samej powierzchni - mówi burmistrz Mielczarek.

A co na to inwestor? Tomasz Szypuła, menedżer odpowiedzialny za Ptak Expo tajemniczo stwierdza:

- Myślę, że nie tylko Brójce mają nadzieję na tę inwestycję... Przyznaję, informacje o kłopotach z wykupem niektórych działek pod Rzgowem są prawdziwe. Dziś, gdy w dobie kryzysu ceny ziemi lecą na łeb, niektórzy myślą, że zarobią na sprzedaży gruntów. Żeby tylko nie skończyło się tak, że pozostanie im jedynie myśleć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki