W odlewni w Opojowicach produkowane są aluminiowe części do samochodów, maszyn przemysłowych i sprzętu gospodarstwa domowego. W piątek około godz. 20.30, w czasie pracy drugiej zmiany, doszło do wybuchu przy przewodzie odchodzących od pieca, służącego do wytapiania aluminium.
Ogień zaczął się szybko rozprzestrzeniać, obejmując wnętrze hali produkcyjnej i część dachu. Wszyscy pracownicy zdążyli opuścić zakład. Na pomoc wezwano strażaków.
- Na miejsce wysłano łącznie dziesięć zastępów straży - pięć PSP i pięć OSP - mówi Maciej Dura, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieluniu. - Akcję gaśniczą utrudniało duże zadymienie i bardzo wysoka temperatura, pod wpływem której zniszczone zostały zakładowe maszyny. Straty są bardzo duże, ale jeszcze jest za wcześnie na ich oszacowanie - dodaje.
Przed godz. 22 sytuacja była już opanowana. Trwa ustalanie przyczyny pożaru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
