Kilkanaście minut po godz. 22 w sobotni wieczór (5 kwietnia) na plac w Wydziale Ruchu Drogowego KMP wjeżdża pierwsza "taksówka" w asyście radiowozu policji. Dla przeciętnego obserwatora samochód posiada wszystkie cechy prawdziwej taksówki: kogut na dachu z napisem "Taxi", oklejone drzwi i okna reklamami, do tego napis na kogucie łudząco przypominający nazwę jednej z łódzkich korporacji.
Z samochodu na placu najpierw wysiada kontrolujący inspektor transportu drogowego i policjantka, która asystowała mu przy akcji. Chwilę później wysiada kierowca. Wie już jak skończy się dla niego ta akcja, gdyż przy jej dwóch poprzednich edycjach również był srogo karany.
Za brak licencji taksówkarskiej 59-letni kierowca będzie musiał zapłacić 8 tys. grzywny. Policjanci na miejscu ukarali go za brak ważnych badań lekarskich i psychologicznych, które są wymagane wobec taksówkarzy. Otrzymał 2 mandaty po bagatela tysiąc złotych. Kolejne 250 złotych mandatu kierowca otrzymał za braki dokumentów i stan techniczny pojazdu. Przy sobie miał tylko dowód osobisty i prawo jazdy. W dodatku okazało się, że samochód nie ma ważnej polisy OC. Funkcjonariusze powiadomili Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Mężczyzna będzie prawdopodobnie musiał zapłacić blisko 3,5 tys. zł kary za brak ubezpieczenia.
Niestety dla niego - to nie koniec grzywien. Za brak legalizacji taksometru, nieprowadzenie działalności handlowej i brak wpisu w rejestrze VAT, Urząd Kontroli Skarbowej przeprowadzi postępowanie, które dla mężczyzny zakończy się z całą pewnością kolejną karą finansową. Grzywna w tym wypadku może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Akcje będziemy kontynuować, aby eliminować nieuczciwych taksówkarzy z łódzkich ulic. Przerażający jest w dodatku stan techniczny pojazdów, jakimi najczęściej świadczą oni usługi transportowe - mówi Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Policjanci nie pozwolili odjechać mężczyźnie jego volkswagenem passatem. Po zdjęciu koguta z dachu samochód wraz z kierowcą odjechali lawetą.
Funkcjonariusze tego wieczora złapali jeszcze dwóch kierowców, którzy nie mieli licencji na prowadzenie taksówek. Obaj podobnie jak ich poprzednik zapłacą za to po 8 tys. zł grzywny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
