Służba zdrowia w Łódzkiem staje się coraz bardziej sprywatyzowana

Nowy konkurs w Narodowym Funduszu Zdrowia jesienią rozstrzygnie, gdzie mieszkańcy województwa łódzkiego będą się leczyli przez najbliższe trzy lata. Taką samą szansę w konkursie mają publiczne i prywatne jednostki. Łódzki oddział NFZ, przygotowując się do konkursu, przeprowadził analizę podziału rynku między publiczne a prywatne podmioty. Okazuje się, że w wielu powiatach Łódzkiego służba zdrowia dawno została sprywatyzowana, a w niektórych zakresach medycyny prywatne placówki zmonopolizowały rynek.

Najbardziej sprywatyzowaną dziedziną w służbie zdrowia w Łódzkiem jest stomatologia. Mamy prawie 400 niepublicznych poradni stomatologicznych, które mają kontrakt z NFZ. O te same pieniądze walczy blisko 40 publicznych przychodni. Większość pieniędzy wędruje do tych pierwszych. Łódzki NFZ na leczenie zębów mieszkańców regionu wyda w tym roku 87 mln zł. Aż 70 mln zł trafi do prywatnych gabinetów. Podobnie będzie w rehabilitacji, zwłaszcza niestacjonarnej, która w regionie została w dużej części sprywatyzowana. Na fizjoterapię ambulatoryjną NFZ wyda w tym roku ponad 52 mln zł. Prawie 32 mln zł trafia do prywatnych pracowni. Publiczne szpitale utrzymały monopol jedynie w zakresie rehabilitacji stacjonarnej, która wymaga leczenia na oddziałach. NFZ wyda na nią 24 mln zł, z czego 21 mln zł trafi do publicznych szpitali.

Zaraz za sprywatyzowaną stomatologią i rehabilitacją znajduje się leczenie w poradniach specjalistycznych. Tych prywatnych, które mają podpisany kontrakt z NFZ, jest kilkakrotnie więcej niż publicznych. Publiczne przychodnie z poradniami specjalistycznymi w regionie mają tylko 20 proc. udziału w rynku. NFZ przyznaje, że w Łódzkiem panuje duże rozdrobnienie kontraktów.

- W Łódzkiem jest około 1,4 tys. poradni, często z niewielkimi kontraktami. Połowa niepublicznych placówek to poradnie jednoosobowe, w jednej czwartej pracuje mniej niż trzech lekarzy - mówi Anna Leder, rzecznik prasowy NFZ w Łodzi. - Wyraźnie widać jednak, że zakres leczenia przez placówki publiczne jest znacznie szerszy. W publicznych przychodniach zakontraktowane są niemal wszystkie rodzaje poradni, natomiast w niepublicznych tylko 50 proc. typów. Wynikać to może z faktu, iż duży procent jednostek niepublicznych to placówki jednoosobowe, o konkretnej specjalizacji.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Prywatni przedsiębiorcy zdominowali głównie leczenie okulistyczne. W 2014 r. NFZ na leczenie mieszkańców województwa u okulistów wyda 35 mln zł. Aż 25 mln zł trafi do prywatnych placówek. Prywatne poradnie z kontraktem z NFZ przeważają też w dermatologii i wenerologii, położnictwie i ginekologii, laryngologii, neurologii, urologii, a nawet endokrynologii. W ortopedii, chirurgii ogólnej i kardiologii są bardzo poważną konkurencją, obejmując niemal połowę rynku.

Nieco inaczej sytuacja wygląda w lecznictwie szpitalnym. Tu nadal królują duże, publiczne placówki. Praktycznie w całości w publicznych rękach pozostają oddziały chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, anestezjologii i intensywnej terapii, urologii czy chorób płuc. Wyjątkiem są szybkie, tzw. jednodniowe procedury. Chodzi np. o zabieg usunięcia zaćmy czy urologiczną chirurgię jednego dnia. - Udział w leczeniu szpitalnym placówek niepublicznych w naszym regionie jest bardzo mały. To około 3 proc. - mówi Leder. - "Niepubliczne" lecznictwo szpitalne jest najbardziej popularne w zakresie kardiologii, ginekologii, neonatologii, interny, chirurgii oraz ortopedii i traumatologii ruchu planowej. To znaczy, że pacjent zjawia się na umówioną wcześniej hospitalizację, a nie trafia do szpitala w trybie nagłym, np. z wypadku.

Patrząc na mapę województwa, podział rynku na prywatne i publiczne placówki w niektórych regionach jest jeszcze bardziej widoczny. W powiecie rawskim kontrakt z NFZ na poradnie specjalistyczne, leczenie szpitalne czy też badania specjalistyczne mają wyłącznie niepubliczne placówki. W zakresie poradni i badań specjalistycznych praktycznie w całości sprywatyzowany jest także rynek w pow. kutnowskim. Wyjątkiem jest tam tylko lecznictwo szpitalne. Większą część rynku w poradniach specjalistycznych w większości powiatów mają prywatne placówki.