Łódź traci miliony przez lokatorów z lokali socjalnych i komunalnych

- Planu dochodów nie udało się osiągnąć administracjom zasobów komunalnych, ale przyczyniła się do tego zmiana standardu lokali socjalnych. Z tego powodu aż czterysta lokali trzeba było przekształcić z komunalnych na socjalne. Przede wszystkim zostały w nich osoby z wyrokami eksmisyjnymi - podkreśla Iwona Krul, dyrektor wydziału budynków i lokali. - A niestety, osoby, które dostają lokale socjalne, praktycznie przestają płacić - dodaje dyrektor.

Stawka za metr kwadratowy mieszkania socjalnego to zaledwie 1,75 zł. Mimo to ich najemcy nie płacą. - Ze względu na niemożność przeprowadzenia działań windykacyjnych oddaliśmy w inkaso aż 9 mln złotych - podkreśla Iwona Krul.

Jednak osoby z wyrokami eksmisyjnymi zajmują nie tylko lokale socjalne. Część z nich nadal przebywa w 1100 innych lokalach. - Te osoby nie płacą i straty z tego tytułu sięgają ponad 4 mln zł - dodaje Krul.

Nawet średnia ściągalność czynszów w lokalach komunalnych nie jest za wysoka, bo wynosi 88 procent. A zakładano, że będzie ona na poziomie 92 proc., bo jeszcze w 2012 roku ściągalność wynosiła 93 proc. - Standardowo około pięćdziesięciu procent osób mieszkających w zasobach komunalnych ma zadłużenie sięgające od jednego do trzech miesięcy - mówi Iwona Krul.

Miasto straciło też 695 tys. zł na tym, że 230 miejskich budynków trzeba było wyłączyć z użytkowania. Poza tym mniejsze są wpływy z lokali użytkowych, bo przedsiębiorcy z remontowanych ulic korzystają z bonifikat. Stawka czynszu najmu spada wówczas do 20 proc. dotychczasowych stawek.- Z powodu remontów dróg utraciliśmy ponad 2,2 mln zł dochodów - wylicza Krul.

Dlatego sprzedaż lokali komunalnych z bonifikatą jest miastu jak najbardziej na rękę. Na razie łodzianie wykupili 4132 lokale. Jednak zdecydowanie więcej chętnych było, gdy do lipca ubiegłego roku obowiązywała bonifikata 90 proc. Do realizacji pozostało jeszcze 3 tys. wniosków z taką zniżką.

Natomiast po wprowadzeniu w lipcu 2013 roku zniżki w wysokości 75 proc. do końca ubiegłego roku wpłynęło tylko 170 wniosków o wykup lokalu. Jednak w tym roku zarejestrowano ich już 147. Motywacją dla łodzian jest to, że od lipca bonifikata znowu ma być mniejsza i sięgać tylko 50 procent.