Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice walczyli o bilety na trzeci mecz PGE Skry Bełchatów z Asseco Resovią

Paweł Hochstim
Niedzielny mecz, który może przesądzić o tytule mistrza Polski dla PGE Skry Bełchatów, obejrzy komplet widzów
Niedzielny mecz, który może przesądzić o tytule mistrza Polski dla PGE Skry Bełchatów, obejrzy komplet widzów Dariusz Śmigielski
Po dwóch spotkaniach w Rzeszowie PGE Skra w finale prowadzi z Asseco Resovią 2:0 i wiele wskazuje na to, że już w niedzielę zostanie mistrzem Polski. W Bełchatowie mocno przeżywano niepowodzenia w dwóch poprzednich sezonach, więc zainteresowanie trzecim meczem jest ogromne.

Sprzedaż biletów ruszyła o godz. 12, a już od 8 rano ustawiała się kolejka. Do sprzedaży trafiło około 200 biletów, bo większość miejsc w hali należy do właścicieli karnetów. Po rozpoczęciu sprzedaży okazało się, że nie wszyscy stojący w kolejce będą mogli kupić wejściówki. Pracownicy Skry przepraszali kibiców, którzy nie dostali biletów. To dowód na to, że warto przed sezonem zaopatrzyć się w karnet.

Niedzielne spotkanie, które rozpocznie się o godz. 14.45 obejrzy zatem ok. 2,8 tysiąca kibiców, bo tyle miejsc ma hala Energia. Może warto było rozważyć możliwość rozegrania finału w Atlas Arenie w Łodzi. Pewnie hala wypełniłaby się do ostatniego miejsca.

Powrotna podróż siatkarzy PGE Skry z Rzeszowa minęła w doskonałych nastrojach i nie ma się czemu dziwić, bo nawet najwięksi optymiści nie stawiali, iż zespół wygra oba mecze na Podpromiu. Bełchatowianie zaprezentowali się jednak znakomicie i po wtorkowym zwycięstwie, w środę wygrali jeszcze bardziej zdecydowanie, pokonując rzeszowian 3:0. W niedzielę chcą zakończyć sezon.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki