Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Robaszek rozczarowany po meczu z Pilicą

Ekstraklasa.net
Trener Robaszek nie miał powodów do zadowolenia po środowym spotkaniu z Pilicą
Trener Robaszek nie miał powodów do zadowolenia po środowym spotkaniu z Pilicą Łukasz Kasprzak/archiwum Dziennika Łódzkiego
ŁKS zremisował z Pilicą Przebórz, która choć nie zaprezentowała się rewelacyjnie, potrafiła sprawić problemy nie będącym w formie gospodarzom i wywiozła z Łodzi jeden punkt, zaś ŁKS spadł na drugą pozycję w tabeli. Po meczu, trener Robaszek nie krył swojego niezadowolenia.

- Na pewno zależało nam dzisiaj na trzech punktach i zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie spotkania dążyliśmy do nich jak tylko potrafiliśmy - mówił po meczu z Pilicą trener Robaszek. - Początek meczu uważam za dobry w wykonaniu naszego zespołu. Mieliśmy dogodne sytuacje strzeleckie, chociaż nie było ich wiele, między innymi Radka Jurkowskiego, których nie zamieniliśmy na bramkę.

- Po przerwie nasza gra była już nieco słabsza, ale i tak Dawid Sarafiński miał idealną okazję i przestrzelił - podkreślał szkoleniowiec ŁKS. - Skuteczność jest chyba największym problemem, jaki się dziś pojawił. Do tego graliśmy bez napastnika, bo Michał Zaleśny nic na boisku nie wniósł, Adam Patora podobnie. Wynik mnie nie satysfakcjonuje, to zdecydowanie za mało w meczu przed własną publicznością.

CZYTAJ WIĘCEJ NA EKSTRAKLASA.NET

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki