W Regionalnym Ośrodku Onkologicznym przy Szpitalu im. Kopernika w Łodzi po remoncie otwarto w tym roku już trzeci oddział. Oddział chemioterapii nowotworów z pododdziałem chemioterapii jednego dnia funkcjonował do tej pory w podobnych warunkach, jak niegdyś klinika hematologii: chorzy leżeli stłoczeni łóżko przy łóżku w wieloosobowych salach.
- To były kazamaty. Teraz wracamy do normalności - przyznaje prof. Radzisław Kordek, prorektor Uniwersytetu medycznego, który przez wiele lat pracował na tym oddziale.
Pomieszczenia kliniki chemioterapii w Regionalnym Ośrodku Onkologicznym przeszły kapitalny remont od podstaw, z wymianą wszystkich instalacji, okien, podłóg, drzwi, przesunięciami ścian działowych i wymianą wyposażenia. Modernizacja kosztowała trzy miliony złotych.
Na wyremontowanym oddziale jest 30 miejsc. Przed remontem oddział liczył 38 łóżek, jednak pacjenci tłoczyli się wtedy w wieloosobowych salach. Nie mieli także łazienek. Dziś leżą w maksymalnie trzyosobowych salach chorych. Są też dwie izolatki.
- Teraz komfort leczenia jest zdecydowanie inny. Co prawda wyższy standard nie ma wpływu na samo powodzenie terapii, ale z pewnością wpływa na samopoczucie pacjenta - podkreśla prof. Piotr Potemski, kierownik oddziału chemioterapii. - Dzięki temu, że mamy pododdział chemii jednego dnia, część pacjentów dostaje chemię w trybie ambulatoryjnym. Dzięki temu możemy pomóc większej liczbie chorych. Oddział stacjonarny nadal jest jednak potrzebny, ponieważ u części pacjentów po podaniu chemii mogą wystąpić komplikacje lub niepożądane objawy. Wtedy musimy obserwować chorego.
Oddział chemioterapii nowotworów z pododdziałem chemioterapii jednego dnia przyjmuje w ciągu miesiąca około 1,1 tys. pacjentów. Aż 700 z nich przyjmowana jest na pododdziale chemioterapii jednego dnia. Prowadzone jest tu leczenie wszystkich rodzajów nowotworów złośliwych i wybranych nowotworów hematologicznych, przy zastosowaniu chemioterapii, immunoterapii, hormonoterapii i terapii ukierunkowanej molekularnie.
Czas oczekiwania na chemioterapię wynosi obecnie kilkanaście dni.
- Z pewnością mieścimy się w czasie przewidzianym przez ministra zdrowia w nowym planie dla onkologii. Pacjenci w naszym szpitalu na chemioterapię czekają mniej niż dwa tygodnie - mówi prof. Piotr Potemski.
Oddział jest jedyną kliniką uniwersytecką onkologii klinicznej w naszym województwie i jednym z trzech oddziałów chemioterapii w regionie. Zgodnie z zapowiedziami premiera Donalda Tuska od stycznia 2015 roku mają być zniesione limity leczenie nowotworów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?