Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni niechętnie uchwalają plany zagospodarowania przestrzennego

Marcin Bereszczyński
Grzegorz Gałasiński
Rada Miejska w Łodzi bardzo opieszale uchwala miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Z końcem 2013 roku tylko 5,4 proc. powierzchni Łodzi było objęte planem. Obecnie jest to zaledwie 8,3 proc., chociaż władze miasta miały bardzo ambitne plany, żeby w tym rok objąć planami jak największą powierzchnię miasta.

Miejska Pracownia Urbanistyczna jest w trakcie prac nad 51 planami. Kłopot w tym, że radni niechętnie uchwalają plany zagospodarowania przestrzennego.

Na środową sesję Rady Miejskiej były przygotowane trzy projekty planów. Dwa z nich zostały zdjęte z porządku obrad. To plany dotyczące okolic placu Niepodległości oraz części osiedla Nowosolna. Pod obrady radnych trafi tylko projekt planu dotyczący rejonu w okolicach ul. Pabianickiej i al. Jana Pawła II.

- To, co dzieje się na sesjach w sprawie planów zagospodarowania przestrzennego jest naganne. Jestem tym zbulwersowany - powiedział wiceprezydent Marek Cieślak. - Projekty planów mają pozytywne opinie, przeszły konsultacje społeczne, ale radni zrzucają je z porządku obrad. To strata pieniędzy i czasu ludzi, którzy nad tym pracują. To brak szacunku dla ich pracy, a także dla osób, które konsultowały te plany.

W tym roku do uchwalenia przedłożono 6 planów. Tylko 3 zostały przyjęte na początku roku.

- Im bliżej wyborów, tym trudniejsze staje się uchwalenie kolejnych planów - powiedział Robert Warsza, dyrektor MPU. - W środę zdjęte zostały dwa projekty planu. Obawiam się, że trzeba będzie czekać na okres po wyborach, aby radni uchwalili projekty, które przygotowujemy. W drugiej połowie roku chcemy przedłożyć radzie 6-7 nowych projektów. Jeśli będą przyjęte, to planem zagospodarowania przestrzennego objętych będzie ponad 10 proc. powierzchni Łodzi.

Dlaczego radni odrzucają projekty planów?

- W tych projektach planów nie widać dbałości o ład przestrzenny - wyjaśnia Jacek Borkowski, przewodniczący komisji planu przestrzennego, budownictwa, urbanistyki i architektury. - Plany nie realizują interesów mieszkańców Łodzi, a mają długofalowy wpływ na ich życie i rozwój miasta.

Uchwalenie planów zagospodarowania przestrzennego jest ważne, bo chroni tereny miasta przed zakusami deweloperów. Obecnie, gdy wystąpią oni do UMŁ o warunki zabudowy, to je dostaną. Gdyby był plan zagospodarowania przestrzennego, który nie przewiduje w danym miejscu zabudowy deweloperskiej, to wybudowanie obiektów stałoby się niemożliwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Radni niechętnie uchwalają plany zagospodarowania przestrzennego - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki