Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Ekspert ma oszukać zimę i zdążyć na Euro

Magdalena Kozioł
131 osób to za mało, by nadzorować organizację Euro 2012 we Wrocławiu

Władze Wrocławia obawiają się, że zima może pokrzyżować przygotowania do Euro 2012. Urzędnicy zaczęli więc szukać kolejnych ekspertów, którzy mają pilnować inwestycji.

- Ich zadaniem będzie znalezienie sposobu na ich przyspieszenie o sześć tygodni lub miesiąc - tłumaczy nowy pomysł magistratu Michał Janicki, pełnomocnik prezydenta ds. Euro 2012.
Czas goni. Do końca czerwca przyszłego roku musi być gotowy stadion, niezbędna jest też infrastruktura wokół niego. Każdy poślizg może oznaczać katastrofę. A że zimy nikt odwołać nie może, to urzędnicy już szukają sposobu, by nadgonić stracony czas.

Tylko - po co zatrudniać kolejnych ludzi, skoro przy organizacji Euro pracują już całe sztaby ludzi?
- Ogłaszając przetarg, szukamy kogoś, kto ma spore doświadczenie - przekonuje Janicki.

Sprawdziliśmy, ile z budżetu miasta tylko w tym roku wydano na dwie instytucje zajmujące się mistrzostwami. 14 mln zł brutto dostała spółka Wrocław 2012, odpowiedzialna za budowę piłkarskiej areny na Pilczycach. Pracuje tam 35 osób.

Zdecydowanie mniej kosztowne jest Biuro ds. Euro 2012, zatrudniające 15 ludzi. Na cały 2010 rok dysponowało kwotą 1,4 mln zł.

Jednak największą grupę, ponad 80 ludzi (głównie urzędników różnych szczebli), skupia Komitet Organizacyjny ds. Euro 2012 zajmujący się promocją, informacją, infrastrukturą, wolontariatem, centrami pobytowymi czy usługami gastronomicznymi. Na jego czele stoi wojewoda dolnośląski.

Nad Euro pochyla się również 80 pracowników spółki Wrocławskie Inwestycje. Nadzoruje ona m.in. przebudowę ulic: Lotniczej, Kosmonautów, Królewieckiej, Strzegomskiej czy budowę torów dla tramwaju Plus.

Marek Szempliński, rzecznik spółki, podkreśla przewrotnie, że firma zajmuje się Euro, ale równocześnie się nim nie zajmuje.

- Realizujemy też inne inwestycje, niezwiązane z mistrzostwami - tłumaczy Szempliński.

Wiosną tego roku WI oddały do użytku ul. Świeradowską, od końca października jeździmy też kolejnym odcinkiem obwodnicy śródmiejskiej z mostu Milenijnego do ul. Żmigrodzkiej. A do końca roku mają się skończyć roboty przy ul. Bardzkiej.

Wrocław nie jest jednak pozostawiony sam sobie w przygotowaniach do piłkarskiego turnieju. Koordynatorem tego, co się u nas dzieje (a także w innych miastach - gospodarzach), jest rządowa spółka PL 2012. Są tam specjaliści od lotnisk i zakwaterowania kibiców. Ale to nie koniec. W czerwcu ub. roku przy PZPN pojawiła się kolejna spółka Euro 2012 Polska. Do niej należy organizacja turnieju.

Trzy mecze

Na wrocławskim stadionie rozegrane zostaną trzy mecze fazy grupowej.

Pierwszy pojedynek kibice zobaczą 8 czerwca 2012 r. o godz. 20.45. Drugi - 12 czerwca o godz. 18, zaś trzeci, w którym wystąpi polska drużyna - 16 czerwca o godz. 20.45. Na razie nie wiadomo, jakie drużyny wystąpią we Wrocławiu. Dowiemy się tego dopiero w grudniu przyszłego roku, po losowaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska