Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Azerowie ufundowali tablicę upamiętniającą Stefana Skrzywana [ZDJĘCIA]

Agnieszka Magnuszewska
Grzegorz Gałasiński
Na ścianie rektoratu Uniwersytetu Łódzkiego przy ul. Narutowicza 65 odsłonięto w środę tablicę upamiętniającą Stefana Skrzywana, który budował wodociągi w Łodzi, Warszawie oraz Baku. Tablicę ufundowała azerska firma Azersu.

Stefan Skrzywan w 1925 r. rozpoczął budowę wodociągów w Łodzi, ale wcześniej pracował w Baku. Na terenie podgórza Kaukazu kontynuował prace zaczęte przez Williama Heerlinga Lindleya, z którym pracował wcześniej w Warszawie.

- W 1911 r. rozpoczęła się w Azerbejdżanie budowa wodociągu z północnej części kraju do Baku. W ciągu sześciu lat powstało 187 km sieci i co ważne, służy ona nam do dzisiaj. Dlatego na 2017 r. zaplanowano w Baku wielkie obchody rocznicy związanej z budową kanalizacji przez Stefana Skrzywana - tłumaczy Teyyub Cabbarov, wiceprezes firmy Azersu, która ufundowała tablicę pamiątkową.

Tablica została umieszczona na rektoracie UŁ, ale budynek ten należy do uczelni dopiero od 1945 r. Wcześniej znajdowała się w nim siedziba Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, którą wzniesiono właśnie na wniosek Skrzywana.

- Uznał on, że wcześniejsza siedziba przy ul. Narutowicza 2 jest za mała dla pracowników ZWiK - tłumaczy Włodzimierz Nykiel, rektor Uniwersytetu Łódzkiego. - A że Skrzywan znakomicie współpracował z ludźmi i uważał, że życiu powinien towarzyszyć uśmiech, umieścił na wejściu do budynku napis: "Uśmiechnij się" - dodaje rektor.

Napis na posadzce zachował się do tej pory, bo uczelnia odrestaurowała go w 2008 r. W przyszłym roku rektorat UŁ ma się wyprowadzić z budynku przy ul. Narutowicza 65 i przenieść na drugą stronę ulicy. Budynek Skrzywana zajmie wydział studiów międzynarodowych i politologicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki