Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na kantor przy Przybyszewskiego. Sprawca aresztowany na 3 miesiące

mar
46-letni mężczyzna podejrzany o napad z bronią w ręku na kantor przy ul. Przybyszewskiego w Łodzi został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.

Do napadu doszło 10 czerwca. Ok. godz. 11 do kantoru przy ul. Przybyszewskiego wszedł mężczyzna.

- Początkowo oświadczył kasjerce, że chce kupić 2 tys. funtów brytyjskich i zaczął negocjować cenę - informuje Krzysztof Kopani z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - W czasie rozmowy położył na blacie foliową torbę i zaczął ją przesuwać przez otwór w stronę kasjerki. Nagle wyciągnął z torby broń i celując w stronę kobiety oświadczył, że to napad. Zażądał wydania pieniędzy. Zabronił kasjerce włączenia alarmu i zagroził, że jak nie będzie stosowała się do jego poleceń, to ją zabije. Przerażona kobieta wydała pieniądze, stanowiące równowartość około 217 tys. zł. Gdy napastnik opuścił kantor, włączyła alarm i powiadomiła właściciela.

Przebieg napadu zarejestrowały kamery monitoringu. Właściciel kantoru opublikował nagranie w sieci i wyznaczył 30 tys. zł nagrody za pomoc w złapaniu złodzieja.

Na podstawie zebranego materiału policjanci ustalili tożsamość sprawcy napadu. 46-letni mężczyzna po brawurowej akcji został zatrzymany 25 czerwca w Gdyni. Razem z nim funkcjonariusze zatrzymali jego 19-letnią partnerkę. Oboje zostali przewiezieni do Łodzi.

Podczas przesłuchania, 46-latek złożył szczegółowe wyjaśnienia i przyznał się do napadu na kantor. Mężczyzna był już wcześniej karany za rozboje i oszustwa.

- 46-latek zeznał, że dokonał napadu aby zdobyć pieniądze na spłatę długu, który miał u swojego kolegi - mówi Krzysztof Kopania. - To właśnie wierzyciel podsunął mu pomysł dokonania napadu na kantor. Po dokonaniu przestępstwa, 46-latek pojechał do Gdyni gdzie zamierzał się ukrywać. Tam właśnie ukrył broń, której użył podczas napadu. Wynajął willę w luksusowej dzielnicy, gdzie zamieszkał razem ze swoją nową, 19-letnią konkubiną. Kupił jej kolczyki, telewizor oraz na dane partnerki samochód osobowy BMW 5. Te przedmioty zostały zabezpieczone, podobnie jak niewydane jeszcze pieniądze w kwocie 90 tys. zł.

27 czerwca sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące. 19-latka usłyszała zarzut paserstwa dotyczący samochodu BMW.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki