Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy w łódzkim NFZ. Ponad tysiąc osób dziennie w kolejce po kartę EKUZ

Joanna Barczykowska
W kolejce po kartę EKUZ do sali obsługi w NFZ przy ulicy Kopcińskiego ustawia się nawet 1,2 tysiąca pacjentów dziennie
W kolejce po kartę EKUZ do sali obsługi w NFZ przy ulicy Kopcińskiego ustawia się nawet 1,2 tysiąca pacjentów dziennie Grzegorz Gałasiński
W łódzkim oddziale NFZ przy ulicy Kopcińskiego ustawiają się gigantyczne kolejki osób, które przed wyjazdem za granicę chcą pobrać kartę EKUZ (europejską kartę ubezpieczenia zdrowotnego). Dziennie wydawanych jest 1,2 tysiąca kart.

Mimo że karty są ważne przez pół roku, większość mieszkańców województwa zostawiła tę sprawę na ostatnią chwilę. Teraz muszą uzbroić się w cierpliwość i stanąć w kolejce. Wybierając się na wakacje bez karty, w razie wypadku lub nagłej choroby mogą narazić się na gigantyczne koszty.

Co daje nam karta EKUZ?

- Zapewnia bezpieczeństwo. W razie konieczności skorzystania z opieki lekarza za granicą zostaniemy potraktowani tak, jak osoba ubezpieczona w tym kraju - mówi Anna Leder, rzecznik NFZ w Łodzi.

W przeciwnym razie za leczenie będziemy musieli zapłacić z własnej kieszeni. Dopiero po powrocie z wakacji będziemy mogli ubiegać się o zwrot kosztów leczenia od NFZ. Zdarza się, że są to bardzo poważne sumy.

W 2013 roku wnioski o zwrot kosztów za leczenie za granicą złożyło 265 osób. W sumie zwrócono 134 tys. zł. Jeden rachunek opiewał aż na 21 tys. zł. Pacjent zapłacił tyle za trzytygodniowy pobyt w szpitalu w Niemczech. Zaczęło się od gorączki, potem konieczny był drenaż płuc, w rezultacie okazało się, że pacjent ma gruźlicę. NFZ oddał pieniądze za leczenie, ale chory musiał dopłacić za tzw. dobę szpitalną 10 euro za każdy dzień.

- Wielu pacjentów, przyzwyczajonych do bezpłatnej służby zdrowia w Polsce, jest zaskoczonych istnieniem bezzwrotnych dopłat w krajach Unii Europejskiej. Jedynym sposobem na to, aby nie płacić z własnej kieszeni, jest dodatkowe ubezpieczenie - mówi Anna Leder.

We Francji płaci się m.in. za łóżko i wyżywienie w szpitalu, tzw. koszty hotelowe - 18 euro dziennie, w Chorwacji pacjent jest zobowiązany zapłacić 10 kun za wizytę u lekarza rodzinnego, ginekologa oraz dentystę. W Niemczech należy pokryć także koszty leczenia ponadstandardowego w szpitalu, np. leczenia przez ordynatora.

W tym roku do łódzkiego NFZ trafiło już 115 wniosków o zwrot kosztów leczenia za granicą na kwotę 48 tys. zł. Najdroższe było leczenie mieszkańca regionu, który trafił do niemieckiego szpitala z poparzeniami twarzy i rąk.

Sporo kosztują też drobniejsze problemy zdrowotne. Leczenie łodzianki, która trafiła do szpitala w Szwecji po omdleniu po wylądowaniu samolotu, kosztowało aż 1,3 tys. zł. Tyle samo mieszkaniec regionu zapłacił za transport karetką do szpitala w Niemczech.

- Większość spraw podczas letnich wakacji u pacjentów z woj. łódzkiego dotyczy leczenia infekcji górnych dróg oddechowych, urazów kończyn: złamania kości, skręcenia, ran ciętych, pogryzienie przez psa, zaostrzenia w przypadku przewlekłej choroby wieńcowej, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc - mówi Leder.

Z bezpłatnego leczenia za granicą można bowiem skorzystać tylko w razie nagłego wypadku lub pogorszenia zdrowia. Nie można podczas wakacji umówić się na profilaktyczną wizytę u specjalisty ani drobny zabieg w zagranicznej klinice.

Karta EKUZ dla osób dorosłych ważna jest 6 miesięcy, dlatego mieszkańcy mają obowiązek wystąpienia o nią przed każdymi wakacjami. Emeryci i renciści otrzymują kartę na 5 lat. Kartę należy wyrobić także dzieciom.

- Niestety, coraz częściej zdarza się, że pacjenci wyjeżdżają za granicę z kartą, która jest nieważna. Przypominamy wszystkim, którzy wybierają się na zagraniczne wakacje, o sprawdzeniu ważności karty i w razie konieczności o wyrobieniu nowej - mówi Anna Leder.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tłumy w łódzkim NFZ. Ponad tysiąc osób dziennie w kolejce po kartę EKUZ - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki