Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja o stadionie Widzewa jeszcze w tym tygodniu?

Paweł Hochstim
Kibice Widzewa czekają na rozpoczęcie budowy nowego stadionu. Ostateczna decyzja może zapaść w ciągu kilku dni
Kibice Widzewa czekają na rozpoczęcie budowy nowego stadionu. Ostateczna decyzja może zapaść w ciągu kilku dni Krzysztof Szymczak
Szybka budowa nowego stadionu to dla Widzewa obecnie priorytet, więc nic dziwnego, że szefowie klubu nie mogą już doczekać się rozpoczęcia budowy. O kwestii stadionu z prezydent Hanną Zdanowską rozmawiał w ubiegłym tygodniu Sylwester Cacek, który objął fotel prezesa Widzewa.

Przypomnijmy, że przetarg wygrała firma Mosty Łódź, która zaproponowała, że może zbudować cztery trybuny i przebudować węzeł drogowy za 138 mln zł brutto. Kwota jest wyjątkowo niska, niższa nawet, niż wcześniej szacowali to przedstawiciele Urzędu Miasta Łodzi. Wiadomo, że właśnie na to przede wszystkim w zażaleniu zwrócili uwagę szefowie Mostostalu Warszawa, który - za te same prace - zaproponował 162 mln zł.

Skarga jest już badana przez Krajową Izbę Odwoławczą przez dwa tygodnie. Nieoficjalnie wiadomo, że w najbliższych dniach decyzja zostanie ogłoszona. Jeśli KIO uzna, że skarga Mostostalu jest zasadna, przetarg może zostać unieważniony. Zarówno urzędnicy, jak i szefowie Mostów Łódź oraz Widzewa mają nadzieję, że KIO uzna, iż wszystko jest w porządku i będzie można rozpocząć budowę stadionu.

Na czas budowy Widzew będzie musiał wyprowadzić się z Al. Piłsudskiego. Cacek kilka dni temu ogłosił, że chce, by drużyna grała wtedy na budowanym właśnie obiekcie przy al. Unii, który ma być domem ŁKS. Oczywiście, w normalnej sytuacji gra Widzewa na stadionie ŁKS byłaby jak najbardziej naturalna, ale niestety... żyjemy w sytuacji nienormalnej. Kibole obu klubów z pewnością nie dopuszczą do tego, by drużyna Widzewa grała na obiekcie ŁKS, a pewnie policja i wojewoda, z przyczyn zagrożenia bezpieczeństwa, się na to nie zgodzą.

Wiadomo, że widzewiaków chce gościć w Piotrkowie Trybunalskim tamtejsza Concordia, ale nic do tej pory nie zostało postanowione. Brane są zresztą pod uwagę również inne stadiony.

Na razie największym zmartwieniem Widzewa jest budowa drużyny, która ma spełnić ambicje prezesa Cacka. Sternik Widzewa wprost mówi, że chce, by drużyna walczyła o jak najszybszy powrót do ekstraklasy, ale jednocześnie usiłuje zbudować zespół z kompletnie nieznanych zawodników z niższych lig, powtarzając największy banał panujący w polskim sporcie, że "nazwiska nie grają". Niestety, brak nazwisk "gra" jeszcze gorzej...

We wtorek na testy do Widzewa ma przyjechać 19-letni Abdul Nury, grający w młodzieżowej drużynie Twente Enschede. Piłkarz pewnie będzie sprawdzany w trakcie środowego sparingu z Wisłą Płock, który łodzianie rozegrają o godz. 12 na stadionie przy Al. Piłsudskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki