Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś chce się pozbyć dyrektora Muzeum Kinematografii? [LIST]

Redakcja
Władze miasta szukają nowego dyrektora Muzeum Kinematografii
Władze miasta szukają nowego dyrektora Muzeum Kinematografii Krzysztof Szymczak
Bogdan Sölle, plastyk, scenograf, członek Polskiej Akademii Filmowej i Stowarzyszenia Filmowców Polskich wystosował do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej list w sprawie szykowanej zmiany na stanowisku dyrektora Muzeum Kinematografii w Łodzi.

Szanowna Pani
Prezydent Miasta Łodzi
Hanna Zdanowska

Wracając z urlopu z wielka przykrością przeczytałem o sytuacji związanej z Muzeum Kinematografii i Dyrektorem Mieczysławem Kuźmickim. Odnoszę nieodparte wrażenie, że wszystko jest szyte dość grubymi nićmi i ma na celu jedyną rzecz mianowicie pozbycie się dotychczasowego Dyrektora, na którego, miejsce prawdopodobnie czyha już grupa „młodych-dzielnych”, znających się na wszystkim (tylko nie na kinematografii) kandydatów przystępujących do „konkursu” na w/w stanowisko.

Co upewnia mnie w tym przekonaniu?

1. W dniu, w którym Rada Miasta nagrodziła M. Kuźmickiego Nagrodą Miasta Łodzi Pani Prezydent ogłosiła rozporządzenie o konkursie na stanowisko Dyrektora MK. Czy to przysłowiowa marchewka i zarazem kijek? Niezbyt to było eleganckie…

2. Przed ogłoszeniem konkursu nikt nie pytał nie konsultował decyzji także z środowiskiem filmowym, SFP, Akademią Filmową i innymi instytucjami o celowość tego konkursu tym bardziej, że w środowisku filmowym obecny Dyrektor jest niezwykle cenionym, uznawanym autorytetem sprawnie zarządzającym Muzeum Kinematografii.

3. To środowisku filmowemu znanym artystom, reżyserom, operatorom, scenografom, kompozytorom i innym zawodom filmowym a także studentom Szkół Filmowych służy Muzeum. To jest jakby Nasze Muzeum zbierające wszystko, co dotyczy Kinematografii Polskiej od czasów jej powstania. Jest skarbnicą wiedzy o filmie, a chodzącą skarbnicą tej wiedzy jest obecny Dyrektor Mieczysław Kuźmicki.

4. Konkurs zorganizowano częściowo w sprzeczności z przepisami (tak sugeruje autor artykułu w Dzienniku Łódzkim pan Łukasz Kaczyński) gdyż z za ustawą idzie rozporządzenie Ministra, które wymienia instytucje, gdzie konkurs musi być organizowany… Nie ma tam Muzeum Kinematografii. Ale gdyby nawet, to powinno być w komisji dwóch przedstawicieli ministra i załogi oraz chociaż jeden muzealnik.

5. Dalej ogłoszenie nie ukazało się w prasie krajowej tylko w lokalnej jak sugeruje jedna z radnych…

Wśród moich kolegów filmowców jest wielkie poruszenie, jesteśmy zbulwersowani niezdrową sytuacją stworzoną przez Władze Miasta wokół Dyrektora Muzeum. A czytając wypowiedzi pani v-ce Prezydent Agnieszki Nowak w tym temacie upewniam się w przekonaniu, że nic nie wie o twórcach filmowych, ignoruje, bagatelizuje zdanie środowiska oraz ważną instytucję, jaką jest np. Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Chyba zapomniała, że historia Kinematografii Polskiej dawno przekroczyła sto lat, miała i ma dalej ogromne znaczenie w rozwoju Całej kultury polskiej.

Muzeum Kinematografii znam od wielu lat jest prowadzone przez znakomity zespół fachowców na czele z Dyrektorem Mieczysławem Kuźmickim. To prężne Muzeum z mnóstwem atrakcyjnych imprez, spotkań z twórcami, projekcji filmowych, organizowanych wystaw. Konsoliduje środowisko filmowe i miłośników kina. Spełnia wielką rolę edukacyjną nawet dla najmłodszych miłośników filmu. Jest przystępne dla każdego i nie wchodzimy do muzeum w łapciach!

W bardziej cywilizowanych krajach europejskich (a znam to z autopsji) stosuje się praktykę pozostawiania na stanowiskach ludzi z wieloletnią praktyką, wiedzą zawodową i doświadczeniem życiowym bez względu na ich wiek emerytalny. U nas niestety stosuje się zasadę „murzyn zrobił swoje murzyn może odejść” lub obsadzania stanowisk kluczem partyjnym, co z resztą widać wśród urzędników od najniższego do najwyższego szczebla.

Ciekawe, komu naraził się Dyrektor Mieczysław Kuźmiński… A poza tym niech „Polityka Rozwoju Kultury 2020+ w Łodzi” nie wymusza na siłę pochopnych i szkodliwych decyzji dla Muzeum Kinematografii gdyż nie można przeprowadzać takich operacji na bardzo sprawnie działającym organizmie, jakim jest Muzeum Kinematografii.

Nieszczęściem dla kultury jest to, że decyzje o kulturze podejmują nie zawsze kompetentni urzędnicy. Tak było z WFF w Łodzi, rozważa się likwidację Łódzkiego Centrum Filmowego i rozproszenie unikatowych zbiorów rekwizytów filmowych (ciekawe, co z tego wyjdzie?) A teraz przyszła kolej na „wymianę” Dyrektora Muzeum Kinematografii! Nowa miotła przyjdzie „pozamiata” wszystko… Prawdopodobnie wymiecie także (jak to zwykle bywa) zasłużonych pracowników Muzeum kierując się partykularnymi (partyjnymi) interesami. Oby Władze Miasta nie wstydziły się kolejnych kompromitujących decyzji dla HollyŁódź

Z poważaniem
Bogdan Sölle

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki