Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasa W-Z. Mieszkańcy i część radnych nie chcą estakady

Agnieszka Magnuszewska
Modernizacja i rozbudowa trasy W-Z znowu wzbudza wśród łodzian emocje. Tym razem wiążą się one z widzewskim odcinkiem trasy, a dokładnie z budową nowej estakady. Ma ona powstać na ulicy Rokicińskiej między Gorkiego i Gogola.

Budowa estakady rozpocznie się w poniedziałek, a w czwartek radni SLD domagali się od prezydent Hanny Zdanowskiej zmiany umowy z wykonawcą i wstrzymania przebudowy ulicy Rokicińskiej. Według radnych Tomasza Treli i Jarosława Bergera estakada to zbyt droga inwestycja, której nie skonsultowano z łodzianami. Choć Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi zapewnia, że koszt estakady to tylko 3 mln zł, radnym trudno w to uwierzyć.

- Tyle może kosztować budowa przejścia dla pieszych i rowerzystów pod estakadą, a nie wiadukt o długości 250 metrów - uważa Jarosław Berger, radny SLD.

Według Grażyny Gumińskiej, radnej z klubu Łódź 2020, i Joanny Kopcińskiej, radnej niezrzeszonej, wyniesienie jezdni na wysokość 3 metrów znacznie zwiększy poziom hałasu na Rokicińskiej.

- Dlatego część mieszkańców Widzewa protestowało przeciwko tej inwestycji podczas wtorkowego spotkania z prezydent Zdanowską - dodaje Gumińska.

Protesty protestami, ale estakada i tak pewnie powstanie. W poniedziałek drogowcy zamykają południową część ulicy Rokcińskiej (w kierunku Janowa) między Gorkiego a Gogola, żeby rozpocząć budowę nowego obiektu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki