31 maja po południu policjanci otrzymali informację o bójce na ulicy Włókienniczej oraz o mężczyźnie biegającym po ulicy z nożem. Jako pierwsi przyjechali na miejsce dwaj funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji. Pod wskazanym adresem zauważyli na ulicy mężczyznę, trzymającego w ręku duży nóż kuchenny.
- Policjanci wylegitymowali się i kazali mężczyźnie odrzucić nóż - mówi Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Mężczyzna nie wykonał polecenia, wbiegł do pobliskiej bramy, a następnie do klatki schodowej. Był pobudzony i wymachiwał rękoma, używając przy tym wulgarnych słów. Przybrana pozycja wskazywała, że przygotowuje się do zaatakowania nożem policjantów. Widząc to, jeden z nich wytrącił mu pałką nóż z ręki.
Rozbrojony napastnik nie stracił nic ze swego wigoru. Gdy policjanci starali się go zatrzymać, mężczyzna wyrywał się ze wszystkich sił, uderzał policjantów pięściami po rękach i brzuchu oraz kopał po nogach.
W tym czasie wokół interweniujących funkcjonariuszy zebrała się grupa okolicznych mieszkańców. Dwaj z nich usiłowali pomóc swojemu znajomemu. Gdy zniewagi i groźby nie wystarczyły, przeszli do rękoczynów, próbując "odbić" przyjaciela z rąk policjantów.
ZOBACZ TEŻ: Awantura mieszkańców z policją w centrum Łodzi. Próbowali odbić zatrzymanego [ZDJĘCIA+FILM]
Wszyscy trzej napastnicy byli pijani. 36-latek, który zaczął całą awanturę, miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. Dwaj pozostali mężczyźni w wieku 56 i 59 lat, mieli odpowiednio 2,4 i 1,5 promila.
- Po zatrzymaniu mężczyźni zostali doprowadzeni do śródmiejskiej prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty: czynnej napaści, stawiania oporu i znieważenia policjantów podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych - informuje Krzysztof Kopania. - Podczas przesłuchania mężczyźni częściowo przyznali się do zarzutów.
36-latek, który bezpośrednio zaatakował policjantów nożem, przebywa w areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?