Wicemistrz Europy do lat 16 z 1999 roku strzelił dla ŁKS w IV lidze łódzkiej 7 goli. W sparingach, zdaniem Wojciecha Robaszka, trenera łódzkiej drużyny, grał jednak kiepsko. Stąd decyzja, która dla wielu kibiców może być zaskoczeniem, o rezygnacji z usług tego piłkarza.
W ŁKS nie będzie także występował Krystian Wojtczak z Zawiszy Rzgów. Ten piłkarz trenował ostatnio z zespołem beniaminka III ligi łódzko-mazowieckiej. Skończył się sen zatytułowany "Janusz Dziedzic w ŁKS". Piłkarz, po dwóch treningach z zespołem Wojciecha Robaszka, odszedł w siną dal. Szuka sobie nowego, silniejszego i co ważne lepiej płacącego klubu.
Zawodnikami ŁKS będą za to Arkadiusz Mysona i Robert Sierant. Z ŁKS trenuje także 19-latek z UKS SMS Łódź Mateusz Gul.
- Ruchy transferowe w klubie nie są całkowicie zamknięte i to w obie strony - mówi Wojciech Robaszek, trener ŁKS. - Cały czas rozglądamy się jeszcze za nowymi piłkarzami.
W sobotę ŁKS ma grać ostatni, przed inauguracją rozgrywek ligowych, mecz kontrolny. O godz. 11 łodzianie mają się spotkać na obiekcie przy alei Unii Lubelskiej 2 z Włókniarzem Moszczenica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?