Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgierz: chcą budować domy socjalne

(Ad.)
Prezydent Zgierza Iwona Wieczorek oglądała aleksandrowskie inwestycje.
Prezydent Zgierza Iwona Wieczorek oglądała aleksandrowskie inwestycje. materiały Urzędu Miasta Zgierza
Władze Zgierza zamierzają, wzorem, Aleksandrowa Łódzkiego, rozpocząć budowę domów socjalnych. Osiedle takich domów oraz blok komunalny oglądała w Aleksandrowie prezydent Zgierza Iwona Wieczorek.

Aleksandrowskie osiedle domów socjalnych jest ewenementem w skali kraju. Powstało w 2008 roku i składa się z trzech domów zbudowanych w technologii fińskiej. Gotowe elementy gmina zakupiła w Hamburgu, gdzie budynki spełniały rolę osiedla dla uchodźców. W każdym z domów jest 9 pokoi, na każde cztery lub pięć pokoi przypadają dwie łazienki oraz wspólna kuchnia. Do dyspozycji mieszkańców jest świetlica. W ramach resocjalizacji mieszkańcy domów socjalnych są objęci programami wyjścia z wykluczenia społecznego i aktywizacji zawodowej. Budowa osiedla dla najuboższych kosztowała gminę 800 tys. złotych.

Władze Zgierza rozważają możliwość skorzystania, choćby w części, z aleksandrowskich wzorców.
- Na zbudowanie całego osiedla domów socjalnych miasta nie stać, ale być może na początek uda się postawić w Zgierzu choć jeden taki obiekt - mówi prezydent Zgierza Iwona Wieczorek.

Sprawa jest pilna i wymaga zdecydowanych decyzji, bo problem mieszkaniowy nabrzmiewa w Zgierzu coraz bardziej. Od ponad 25 lat w naszym mieście nie powstały żadne nowe mieszkania komunalne, ani socjalne. Tymczasem w kolejce na takie mieszkania czeka ponad 500 osób, z czego 200 to lokatorzy z wyrokami eksmisyjnymi. Domy socjalne na wzór aleksandrowskich miałyby powstać właśnie z myślą o tych ostatnich.
(Informacja prasowa Urzędu Miasta Zgierza)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki