"Chcecie Żydzew mieć w Piotrkowie, sami piekło stworzycie sobie" - baner tej treści pojawił się w ubiegłym tygodniu na zewnętrznej części ogrodzenia stadionu przy ul. Żwirki. Kilka dni wcześniej Ośrodek Sportu i Rekreacji w Piotrkowie, gospodarz obiektu, podpisał z łódzkim klubem list intencyjny w sprawie meczów, jakie Widzew ma rozgrywać przy Żwirki od wiosny przyszłego roku. Jest się czego bać?
- To na pewno pierwszy sygnał, mamy tu kibiców ŁKS i Polonii - przyznaje Krzysztof Skrobek, z KMP w Piotrkowie.
Jak jednak zaznacza, do podpisania umowy jeszcze nie doszło.
Zdaniem pracowników OSiR, baner to chuligański wybryk.
- To wyraz głupoty, a nie jakichś realnych gróźb - uważa Robert Zątak, kierownik centrum rekreacyjno-rehabilitacyjnego OSiR przy ul. Belzackiej.
Jak dodaje, to i podobne, ewentualne zachowania, nie będą tolerowane przez ośrodek, a docelowo i przez policję, która została poinformowana przez pracowników ośrodka.
Zgodnie z listem intencyjnym, zawartym między łódzkim klubem a piotrkowskim OSiR, mecze, które miałyby się tu odbywać, będą stosownie zabezpieczone.
- Nie dopuścimy, żeby mieszkańcy Piotrkowa czuli zagrożenie - mówi Krzysztof Skrobek. - Według statystyk takiego też nie ma. Nie było ostatnio żadnych ustawek i tylko raz kibice - ze Szczecina - wpadli tu na promocję...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?