Z okazji przypadającej w tym roku setnej rocznicy Bitwy Łódzkiej harcerze z Chorągwi Łódzkiej ZHP zaprosili kolegów z Europy na wspólną Ofensywę Skautowską.
- Zaproszenia wysłaliśmy do organizacji skautowskich z wszystkich 20 krajów biorących udział w Bitwie Łódzkiej. Odpowiedziało dziewięć - mówi phm. Tomasz Jachimek, rzecznik prasowy chorągwi.
Na początku sierpnia do Łodzi przyjechali skauci z Litwy, Białorusi, Niemiec, Austrii, Rosji, Gruzji, Serbii i Ukrainy. Wybierali się też skauci z Czarnogóry, ale nie dojechali.
Skauci zamieszkali w namiotach rozłożonych na boisku ZSO numer 7 i przez półtora tygodnia sumiennie zwiedzali Łódź, miejsca związane z historią łódzkiego harcerstwa, a także uczestniczyli w uroczystościach na cmentarzu w Gadce Starej, gdzie pochowani zostali żołnierze polegli w Bitwie Łódzkiej.
W ramach przygotowań skauci uporządkowali teren cmentarza, pełnili też funkcje porządkowe w czasie odbywających się w czwartek uroczystości.
Harcerze wykonali happening w Pasażu Schillera pt. "Wspominaj przeszłość, buduj przyszłość", a także pamiątkowy mural na ścianie ogrodu zoologicznego. We wtorek (12 sierpnia) zadowoleni wrócili do domów.
Janowi Tienbrockowi z niemieckiej organizacji Deutsche Pfadfindenschaft w Aachen najbardziej podobało się, że przyjechali skauci z wielu krajów. - Dobrze się razem bawiliśmy - ocenia.
Wiktoria Konowalowa, która opiekowała się grupą skautów z ukraińskiej organizacji Płast, chwali uprzejmość łodzian. - Polacy są bardzo komunikatywni i dobrze wychowani -ocenia Wiktoria. - Zwiedzaliśmy Łódź, a jedzenie na zlocie było bardzo bogate.
Phm. Jachimek podkreśla, że zlot odwołuje się do tradycyjnych, skautowskich wartości. - Dzięki temu, 100 lat po tragicznych wydarzeniach 1914 roku budujemy nie barykady i okopy, a mosty między dawniej zwaśnionymi narodami.
Bitwa Łódzka rozegrała się na przełomie listopada i grudnia 1914 r. Brało w niej udział około 600 tys. żołnierzy, zginęła jedna trzecia z nich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
