Prezydent Będzina Łukasz Komoniewski znów znalazł się na celowniku radnych miejskich. Dwóch z nich złożyło zawiadomienie do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Katowicach. Dotyczy ono umowy podpisanej przez Łukasza Komoniewskiego z jedną z kancelarii prawnych z Katowic, która od niedawna prowadzi obsługę prawną Urzędu Miejskiego w Będzinie. CBA nie było jednak zainteresowane sprawą, więc wszystkie dokumenty zostały przekazane Prokuraturze Rejonowej w Będzinie.
Prokuratura musi teraz rozpoznać całą sprawę
Według radnych, którzy złożyli zawiadomienie, prezydent podpisał intratną umowę, by osiągnąć z jej tytułu korzyści majątkowe i działał na szkodę interesu publicznego, przekroczył swoje uprawnienia i nie dopełnił obowiązków wynikających z ustawy o finansach publicznych. Według radnych, może chodzić nawet o 1,5 mln zł. Tymczasem Prokuratura Rejonowa w Będzinie złożyła wniosek o wyłączenie ze sprawy.
- Uwzględniliśmy wniosek prokuratury w Będzinie. 13 sierpnia sprawa została przekazana do Dąbrowy Górniczej - mówi prokurator Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Zastrzeżenia radnych budzą umowy, które prezydent miasta podpisał pod koniec ubiegłego roku oraz na początku roku 2014. - CBA w Katowicach nie zajęło się sprawą zawiadomienia złożonego przez radnych z Będzina - mówi Arkadiusz Stachura, zastępca prokuratora rejonowego w Dąbrowie Górniczej. - Dokumenty dotyczące tej sprawy dopiero do nas dotarły, dlatego za wcześnie, by cokolwiek w tej sprawie powiedzieć. Musimy ją rozpoznać i dopiero wtedy zdecydujemy, czy rozpoczniemy śledztwo - dodaje prokurator Stachura.
Według radnych umowa podpisana z nową kancelarią z Katowic 30 grudnia 2013 roku i druga, podpisana 2 stycznia 2014 roku, są niezgodne z ustawą o finansach publicznych.
- W zawiadomieniu radni zwracają uwagę, że na umowie zawartej między kancelarią a prezydentem nie ma kontr-asygnaty skarbnika miasta. W kopii umowy, jaką otrzymaliśmy wraz z zawiadomieniem - zawartej z kancelarią prawną Łukasik i Kropka - rzeczywiście tej kontrasygnaty nie ma - mówi prokurator Stachura.
Prezydent zapewnia, że nie ma nic na sumieniu
Zdaniem przedstawicieli Urzędu Miejskiego, jest to brudna kampania przeciwników prezydenta Komoniewskiego.
- Prezydent Będzina wielokrotnie apelował do swoich oponentów o zaprzestanie brudnej kampanii oszczerstw i pomówień. Prosił także o pierwszą w dziejach Będzina merytoryczną dyskusję o ważnych dla miasta i jego mieszkańców sprawach. Niestety, jak sytuacja pokazuje, nie wszyscy odpowiedzieli na ten apel - mówi rzecznik Urzędu Miejskiego w Będzinie, Rafał Adamczyk. - Trudno jest się odnieść do jakichkolwiek kwestii, bo w tym zakresie żadna instytucja publiczna nie kontaktowała się z nami. Jak mogłem się dowiedzieć z doniesień medialnych, CBA, do którego była kierowana korespondencja, nie podjęło żadnych czynności, co świadczy tylko o jednym - sprawa jest czysta i od samego początku do końca transparentna - dodaje.
Rzecznik odnosi się także do umowy zawartej pomiędzy miastem a kancelarią prawną.
- W wyniku postępowania zgodnie z ustawą została zawarta umowa z kancelarią prawną Łukasik i Kropka. Umowa ta obejmuje pomoc prawną, a wykonawca otrzymuje zryczałtowane wynagrodzenie miesięczne (brutto). Za świadczenie bieżącej obsługi prawnej na rzecz miasta Będzin to 1537,50 zł, za usługi prawnicze, zastępstwa procesowego przed sądami, trybunałami lub innymi organami orzekającymi i doradztwa prawnego w zakresie zastępstwa procesowego na rzecz miasta Będzin - 16 tys. 162,50 zł. Za prowadzenie działalności informacyjnej i edukacyjnej w zakresie procedur prawnych, związanych z przeciwdziałaniem przemocy domowej i uzależnieniom, cena brutto rocznie to 33 tys. 600 zł - wylicza Adamczyk.
Burmistrz przed sądem
Burmistrz Sławkowa także ma nie lada kłopoty. Wkrótce rozpoczną się dwie sprawy karne, w trakcie których zasiądzie w sądzie na ławie oskarżonych.
A Do sądu trafił już akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi Sławkowa, Bronisławowi G. Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej przedstawiła mu aż trzy zarzuty. Dwa z nich dotyczą prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu, trzeci natomiast znieważenia interweniujących policjantów. Prokurator sporządzający akt oskarżenia zdecydował się na połączenie dwóch spraw. Tej z roku bieżącego z tą z listopada ubiegłego roku. To kolejna sprawa, która będzie się toczyć przeciwko burmistrzowi Sławkowa. Pierwsza dotyczy bowiem kierowania gróźb karalnych pod adresem mieszkanki Sławkowa, w której ogrodzenie wjechał Bronisław G. 15 września tego roku zostanie otwarty przewód sądowy w tej właśnie sprawie.
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Pielgrzymka kobiet i dziewcząt do Piekar 2014 [DUŻO ZDJĘĆ]
*Wybory w Rybniku 2014: Kogo popierasz? Kto wygra? Rozwiąż quiz wyborczy
*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?