Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Izrael Poznański był najbogatszym Żydem okresu "Ziemi obiecanej" [WYWIAD]

rozm. Anna Gronczewska
Agata Szymczak
Agata Szymczak
Z Agatą Szymczak, z działu upowszechniania edukacji Muzeum Miasta Łodzi, rozmawia Anna Gronczewska.

Jaką rolę w historii Łodzi odegrał Izrael Kalmanowicz Poznański?
To jeden z wielkich przemysłowców. Bez Izraela Poznańskiego i jego rodziny nie byłoby przemysłowej Łodzi drugiej połowy XIX i pierwszej połowy XX wieku.

Swego czasu Izrael Poznański był najbogatszym łodzianinem?
Zajmuje drugie miejsce wśród najbogatszych łódzkich przemysłowców minionej opieki. Po Karoli Scheilblerze. Był na pewno najbogatszym łódzkim Żydem okresu Ziemi Obiecanej.

I zbudował najpiękniejszy łódzki pałac. Zbudował go, by pokazać światu swoje bogactwo, czy też decydowały o tym inne względy?
Takie wielkie fortuny i rezydencje są owiane różnymi legendami, opowieściami. Na pewno próbujemy tłumaczyć, co jest tak efektowne i spektakularne, przez pryzmat pewnych ludzkich słabości, pragnień. Należy pamiętać, że pałac był wizytówką firmy. Tu robiło się interesy. Po śmierci Poznańskiego ta rezydencja stała się główną siedzibą spółki. Musiała odzwierciedlać kondycję finansową rodziny. Rodzina chciała też pokazać, że stać ją na taki pałac. Ta chęć pokazania się, zaakcentowania swej pozycji finansowej jest widoczna zarówno, gdy patrzymy na pałac z zewnątrz, a także, gdy zwiedzamy go od wewnątrz.

Izrael Poznański był więc typowym człowiekiem interesów tamtych czasów?
Patrząc na biografię Izraela Poznańskiego widzimy drogę dochodzenia do ogromnych pieniędzy. A jednocześnie bardzo skromnych początków. Rodzina Poznańskich mieszkała najpierw w Aleksandrowie, dopiero potem przenieśli się do Łodzi. Zaczynali od sklepów na Starym Mieście. Wszystko wskazywało na to, że Izrael będzie kontynuował rodzinne tradycje kupieckie. On jednak zasmakował pracy w wielkim przemyśle. Był, jakbyśmy powiedzieli dzisiaj, przedstawicielem handlowym u Karola Scheiblera. Wiele czynników wpłynęło, że wybrał drogę przemysłowca. Sklepy, tradycje kupieckie,s dobry posag, który wniosła żona Leonia, stały się bazą do rozpoczęcia inwestycji przemysłowej.

Brał udział w życiu miasta?
Na pewno dla rodziny Poznańskich charakterystyczna była działalność filantropijna, mecenat artystyczny. To była pewna moda, którą realizowali łódzcy fabrykanci. Trudno ze współczesnej perspektywy oceniać co nimi kierowało. Czy prosta kalkulacja, dobra reklama, zysk? A może drzemała w nich potrzeba działalności prospołecznej? Przyjeżdżało się do tego miasta, zapuszczało korzenie, tu na świat przychodziły następne pokolenia. Często istotne było to, że jest się Lodzermensche, a nie to, że pochodzi się z rodziny niemieckiej, żydowskiej czy polskiej.

Jaki obraz Izraela wyłania się z rodzinnych opowieści?
Chyba niewiele o tym wiemy. To raczej łódzcy robotnicy wspominają członków rodziny Poznańskich. Musiał mieć na pewno głowę do robienia interesów. Dość wyrazisty i bezkompromisowy charakter. Pokazuje to Andrzej Wajda w filmie "Ziemia obiecana", a wcześniej Reymont w powieści. Tylko takie mocne, twarde jednostki miały tu pole do działania. Mówimy o drugiej połowie XIX wieku i początku XX. Czasie rozkwitu miasta.

Izrael Poznański pewnie nie byłby zadowolony z tego, co ze zgromadzoną przez niego fortuną zrobili jego potomkowie?
Okres międzywojenny był generalnie trudnym czasem dla łódzkich przemysłowców. Potem ma miejsce druga wojna światowa, a po jej zakończeniu wszystko zostaje upaństwowione. Na pewno wartościowe jest to, że powstała cała socjalna nadbudowa, a więc szkoła, szpitale. Są budynki, które kontynuują swoją pierwotną funkcję, albo dostały nową. Pałace dzieci Izraela stały się siedzibą placówek kulturalnych albo szkolnictwa wyższego. Na przykład w pałacu Karola Scheiblera swą siedzibę ma Akademia Muzyczna, a Muzeum Sztuki - w pałacu Maurycego. Na Cmentarzu Żydowskim jest mauzoleum rodziny. Widzimy więc, co stworzyli w bardzo konsekwentny i przemyślany sposób. Służy nam to do dziś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki