Miasto sprzedaje działki. Budynek mieszkalny zamiast parkingu?

Działki warte około 10 mln zł chce w najbliższym czasie wystawić na sprzedaż łódzki magistrat. Część z nich znajduje się w centrum miasta i głównie są to popularne parkingi. Decyzję o ich zbyciu radni mają podjąć na środowej sesji.

Z listą działek do sprzedaży zapoznali się już radni z komisji planu przestrzennego, budownictwa, urbanistyki i architektury oraz komisji rozwoju i działalności gospodarczej. Zaopiniowali ją pozytywnie. Dyskusję wzbudziła tylko działka przy ulicy Struga 22 u zbiegu z ulicą Skłodowskiej-Curie. Obecnie jest tam parking w płatnej strefie. - Ale zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego z 2013 roku to teren zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej - mówi Agnieszka Graszka, zastępca dyrektora wydziału majątku miasta. - Jednak rada osiedla Stare Polesie zaopiniowała zbycie tej nieruchomości negatywnie ze względu na miejsca parkingowe.

Decyzji rady osiedla nie dziwi się Grażyna Gumińska, radna z klubu Łodź 2020, która podczas komisji planu zaopiniowała sprzedaż działki przy Struga negatywnie. W obronie parkingu wystąpił też Mariusz Bogacz, radny PO. Podczas komisji rozwoju dopytywał, jak to się przełoży na umowę z firmą, odpowiedzialną za płatną strefę. - Zarząd Dróg nie miał przeciwwskazań - mówi Agnieszka Graszka. Działkę przy Struga wyceniono na 652 tys. zł.

Nielegalnym parkingiem jest działka przy Wólczańskiej 25 (u zbiegu z Zieloną). - Sąsiaduje z kamienicą przy Zielonej 12, która jest wzłym stanie. Wystawiano ją już w dwóch przetargach, ale nie było chętnych. Rozważamy, czy tych dwóch działek nie wystawić razem - mówi Agnieszka Graszka.

Działkę przy Wólczańskiej 25 wyceniono na 864 tys. zł.

Z kolei teren przy ulicy 28. Pułku Strzelców Kaniowskich 3, który też jest dzikim parkingiem, został wyceniony na 747 tys. zł. Tworzą go trzy działki o łącznej powierzchni 1.427 mkw. - Teren jest niezabudowany, ale znajduje się na nim dojazd do sąsiednich budynków. Dlatego ustanowiono służebność drogi - podkreśla Graszka.

Służebność ma też zostać zapewniona na działkach przy ulicy Kilińskiego 141 i 141A, przy skrzyżowaniu z aleją Piłsudskiego. Na działkach o łącznej wartości 2,16 mln zł są garaże, parterowy budynek z barem orientalnym i kamienica z siedmioma lokalami użytkowymi. - W jednym z nich jest miejska poradnia psychologiczno-pedagogiczna, ale znaleziono dla niej nowy lokal przy Dowborczyków 5 - mówi Agnieszka Graszka.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Co ważne, dla działek wprowadzono zalecenie do budowy pierzei. Jednak ich sprzedaż pozbawi podwórka sąsiednią kamienicę, należącą do wspólnoty mieszkaniowej. - Mamy coraz więcej kamienic bez podwórek na skutek podziału działek - zaznacza Andrzej Piech z biura architekta miasta. - A służebność drogi, o której wspominano, jest enigmatyczna.

Według Agnieszki Graszki służebność jest maksymalna, a nie enigmatyczna, bo gwarantuje przejazd o szerokości czterech metrów. - Poza tym wspólnota zaakceptowała służebność drogi i wyznaczone jej miejsca parkingowe - dodaje Agnieszka Graszka.

Problemu z sąsiadami nie będzie w przypadku działki przy Zgierskiej 127, niedaleko parku Julianowskiego. Są na niej pozostałość kotłowni, ale teren jest pod zabudowę jednorodzinną. Działką o wartości 607 tys. zł zainteresowanych jest dwóch inwestorów.

Na uboczu położona jest działka przy ulicy Przybyszewskiego 211. Stoją tam wiaty garażowe, których właściciel korzysta z terenu nielegalnie. - Za poprzednią dzierżawę ma zaległości 22 tys. zł. We wrześniu kierujemy sprawę do wydziału prawnego - podkreśla Agnieszka Graszka.

Wiaty znikną, ale mieszkańcy pobliskiej ulicy Nurta-Kaszyńskiego będą mogli stawiać auta wzdłuż nowego odcinka tej ulicy, który ma być budowany w drugiej połowie roku.

Pozostają jeszcze dwie działki przy ulicy Paradnej 3. Rozdziela je sklep Lidl. Mimo to cieszą się zainteresowaniem, bo mogą na nich powstać obiekty sportowe i dydaktyczne. Jedną wyceniono na 2 mln zł, drugą na 720 tys. - Jeden z zainteresowanych chce wybudować tam dwupiętrowy kompleks , w którym znajdowałyby się korty do squsha, kręgielnia, siłownia i bar - mówi Agnieszka Graszka.

Ale z tym terenem wiąże się drogowy problem, czyli większe niż obecnie parametry ulicy Paradnej. Przewidziane są one w studium. Dlatego przy sprzedaży działki magistrat chce wprowadzić warunek, że część działki, która w przyszłości może stać się drogą, zostanie oddana miastu bezkosztownie.

Ostatnią propozycją do sprzedaży jest teren przy Kopcińskiego 89/91. Działka wzdłuż ulicy jest warta 1,3 mln zł. Jest niezabudowana, ale rośnie tam kilkanaście dużych klonów, które inwestor musi zachować.