W niedzielę 24 sierpnia kilka minut po godzinie 15.00 66-letni mężczyzna zauważył jak do jego samochodu zaparkowanego przy ul. Deotymy w Łodzi, podjechało nieznane mu renault.
Wysiadło z niego dwóch mężczyzn, którzy zaczęli oglądać samochód, a następnie próbowali otworzyć drzwi.
Kiedy właściciel volkswagena ruszył w ich kierunku, włamywacze uciekli.
- Przybyli na miejsce policjanci, znając rysopis niedoszłych włamywaczy oraz wiedząc jakim autem się poruszali, pojechali ich szukać po okolicy. Jednocześnie podali informację o zaistniałym zdarzeniu do wszystkich patroli w Łodzi. Kilka minut przed godziną 17.00 na ul. Gojawiczyńskiej funkcjonariusze zauważyli jadące, opisywane przez świadka renault w który siedziało dwóch mężczyzn. Na widok funkcjonariuszy sprawcy zaczęli uciekać, jednak po krótkim pościgu zostali zatrzymani - informuje asp. Aneta Sobieraj w KWP w Łodzi.
Jak się okazało, był to dwóch mieszkańców Łodzi w wieku 21 i 31 lat. Niedoszli włamywacze usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem do pojazdu. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledczy z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową KMP w Łodzi nie wykluczają, że sprawa może mieć charakter rozwojowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
