Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowy absurd w Łodzi. Kosz z betonu na środku ścieżki rowerowej

Wiesław Pierzchała
Betonowy koszt ma zniknąć ze ścieżki rowerowej
Betonowy koszt ma zniknąć ze ścieżki rowerowej Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Po naszej interwencji zniknie betonowy kosz na śmieci, który od dawna stoi na środku bardzo uczęszczanej ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Pabianickiej.

Betonowa zawalidroga pośrodku ścieżki rowerowej denerwuje licznych cyklistów jeżdżących wzdłuż ul. Pabianickiej. To betonowy kosz na śmieci z napisem "UMŁ" stojący na drodze dla jednośladów w rejonie ul. 3 Maja i supermarketu "Selgros". Skąd się tam wziął? Nie wiadomo. Zapewne jest to pozostałość po przystanku autobusowym, którego dawno tam nie ma. Stoi pośrodku ścieżki i stwarza zagrożenie dla amatorów rowerowych przejażdżek, których w tym rejonie nie brakuje, gdyż jest to główna trasa wylotowa na południe.

- To prawdziwe kuriozum. Często tędy jeżdżę do mojego ukochanego ogrodu z maciejką i lawendą i zawsze zastanawiam się, po co tu sterczy tak groźna dla rowerzystów betonowa przeszkoda. Przecież taki kosz w tym miejscu, pośrodku ścieżki rowerowej i z dala od przystanków MPK, nie spełnia żadnej funkcji. Po prostu jest niepotrzebny i już dawno powinien być usunięty - podkreśla Mirosława Adamczyk.

Drogowcy podzielają uwagi naszej Czytelniczki.

- Faktycznie, kosz w tym miejscu jest niepotrzebny i w najbliższym czasie zostanie usunięty. Nasze służby otrzymały już w tej sprawie dyspozycje - zapewnił nas Wojciech Kubik, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki